Polsat zabronił Szostak rozbieranych sesji!
None
Stacja nie chce pochwalić się gwiazdą
Karolina Szostak niewątpliwie należy do grona gwiazd, które nie wstydzą się swoich kilogramów. Chętnie podkreśla kobiece kształty, a w szczególności obfity biust. Mimo że prezenterka Polsatu na wizji jest już od kilkunastu lat, to dopiero za sprawą głośnego fotomontażu, o jej imponującym talencie dowiedziała się cała Polska.
- Tyle lat pracujesz, zauważa cię niewielu. A kiedy tylko pokażą twój biust, ludzie doznają olśnienia- z lekką pretensją wyznała jakiś czas temu w magazynie "Flesz".
Świadoma swoich największych walorów, śmiało je eksponuje. Nie da się ukryć, że jej stroje bywają tak odważne, że pozostawiają niewiele miejsca na wyobraźnię. Głęboki dekolt i wyraźnie zaznaczony biust od razu rzucają się w oczy.
Jak ostatnio ujawnił "Fakt", potencjał seksownej prezenterki błyskawicznie dostrzegli wydawcy magazynów dla mężczyzn. Szostak otrzymała mnóstwo propozycji sesji z pieprzykiem, ale niestety nic z tego! Władze Polsatu zabroniły jej przyjmować tego typu oferty. Dlaczego stacja nie chce się pochwalić swoją gwiazdą?
AR/AOS
Nagości mówi "nie"... bo musi
Karolina Szostak znana jest głównie dzięki swoim atrakcyjnym kształtom.
- Po filmie, który pojawił się w internecie z fotomontażem sugerującym, że wystąpiłam ze zbyt dużym dekoltem w "Wydarzeniach", pisali do mnie mężczyźni z całego świata. Oczywiście było wiele negatywnych komentarzy, zwłaszcza anonimowych. Czytałam na swój temat, że byłam mężczyzną, że jestem podobna do Sylvestra Stallone i wiele innych przykrych słów- mówiła w 2012 roku.
Jednak większość stanowiły wiadomości od zachwyconych panów. Jej wdzięk i urodę dostrzegli nie tylko fani wiadomości sportowych, ale również wydawcy czasopism. Zarówno "Playboy" jak i "CKM" zaproponowały prezenterce gorącą sesję. Niestety, będą musieli obejść się smakiem, bowiem gwiazda odmówiła. Powodem tej decyzji był zakaz pracodawcy.
Prezenterka śmiało pokazuje wdzięki na imprezach
- Władze stacji uważają, że dziennikarze serwisów informacyjnych muszą mieć dobrą opinię i traktować pracę na poważnie. Karolina się podłamała - powiedział "Faktowi" pracownik Polsatu.
- Dostałam dwie propozycje od "Playboya". Ze względu na swoją pracę nie przyjęłam zaproszenia. Na początku ucieszyłam się, ale potem zimna woda na głowę. Kobieto, jesteś dziennikarką newsową, a nie dziewczyną "Playboya". Ale bardzo miło, że dostałam taką propozycję. Może kiedyś zdecyduję się na zmysłową sesję w stylu seksownej Bellucci, która ma plus size i jest najbardziej zmysłową kobietą świata - potwierdziła z żalem Szostak.
Prezenterka uważana jest za profesjonalistkę i na ekranie widzimy ją w eleganckich zestawach. Jednak, gdy pojawia się na czerwonym dywanie, śmiało prezentuje swoje ciało. Niezwykle obcisłe i wydekoltowane kreacje za każdym razem eksponują jej biust.
Co ciekawe, w odsłanianiu ciała przy każdej możliwej okazji ani Szostak, ani Polsat nie widzą już problemu...
AR/AOS