Polsat przejmie festiwal w Opolu? Znamy stanowisko stacji
Kontrowersje wokół tegorocznego festiwalu w Opolu doprowadziły do tego, że widowisko się nie odbędzie. Prezydent Opola wypowiedział umowę TVP, jako powód podając niewywiązywanie się stacji z zapisów umowy. Obie strony weszły na drogę sądową. Jacek Kurski chce przenosić imprezę do innego miasta, Arkadiusz Wiśniewski z kolei zapowiada, że odbędzie się w Opolu jesienią. Co dalej z festiwalem? Czy organizację przejmie inna stacja?
Jako kandydata, który mógłby przejąć pieczę nad Krajowym Festiwalem Piosenki Polskiej, eksperci z rynku mediowego bez wahania wskazali Polsat. Wskazali na łamach portalu wirtualnemedia.pl, że TVP wypuściła z rąk markę, którą Polsat może łatwo przejąć nawet na 10 lat. Zaznaczyli, że stacja ma duże doświadczenie w organizacji tego typu wydarzeń, więc Nina Terentiew nie powinna się wahać. Postanowiliśmy zasięgnąć informacji w Polsacie i zapytać, czy rzeczywiście stacja ma taki zamiar lub choćby otrzymała propozycję współpracy. - Nic mi na ten temat nie wiadomo. Tego tematu w ogóle u nas nie było – powiedział w rozmowie z WP Teleshow Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Polsatu.
Rzecznik stacji dodał także, że teraz stację pochłaniają przygotowania do nadchodzącego Super Hit Festiwal. - Mamy swój festiwal, który organizujemy od kilkunastu lat w Sopocie, więc skupiamy się głównie na tym. To nasz najważniejszy festiwal – podsumował.
Naturalnie, w mediach pojawiły się też sugestie, iż festiwal mógłby przejąć TVN. Jak się jednak okazuje, ten nadawca też nie jest zainteresowany. Do stacji nie wpłynęła żadna oficjalna propozycja od władz Opola i TVN nie rozważa obecnie współpracy przy organizacji 54. KFPP w Opolu. - Festiwal ma być we wrześniu, a wtedy startują ramówki, które już są zapełnione – powiedziała portalowi wirtualnemedia.pl osoba z TVN.
O dalsze losy festiwalu i negocjacje z innymi nadawcami zapytaliśmy także u źródła. - Na razie padły propozycje dotyczące współpracy, ale nie ma mowy o konkretach. Rzeczywiście, sygnały od nadawców napływają. Jeśli rozmowy będą prowadzone, to obowiązkiem prezydenta jest wybrać najlepszy wariant. Jednak dopóki nie będziemy mieli poczynionych ustaleń, nie będziemy informować, z kim prowadzimy rozmowy – powiedziała WP Teleshow Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prasowy prezydenta Opola.