Polak w brytyjskim "Mam talent!". Czegoś takiego jurorzy jeszcze nie widzieli!
None
Kony
Polaków w Wielkiej Brytanii nie brakuje. Nie wszyscy jednak przyjeżdżają tam za pracą.
Niektórzy, tak jak Konrad Czarkowski, na Wsypach szukają sławy i rozgłosu. Właśnie w tym celu lalkarz z Warszawy zgłosił się do brytyjskiej edycji programu "Mam talent!", gdzie absolutnie zachwycił jurorów swoim występem.
Takiego teatru lalek Brytyjczycy jeszcze nie widzieli. Kony, bo tak przedstawił się nasz rodak, zrobił na scenie prawdziwe show. Jego poczucie humoru spodobało się jurorom, choć Beyonce może poczuć się urażona.
O co chodzi? Zobaczcie naszą galerię i występ Polaka zamieszczony na jej końcu.
KŻ
Ten występ rozbawił Brytyjczyków
Choć swój występ na scenie brytyjskiego programu Kony zaczął od przeprosin spowodowanych brakiem spodni, artysta z Warszawy naprawdę nie miał się czego wstydzić. To, co pokazał, zrobiło na jurorach i publiczności ogromne wrażenie. Trudno się jednak temu dziwić, skoro za sprawą lalkarza na scenie pojawiła się Beyonce wraz z dwiema towarzyszkami!
Zgodnie z zapowiedzią, Polak pokazał nowe podejście do teatru lalek. Zaprezentował kukły ludzkich rozmiarów, które poruszały się razem z nim.
Ten występ rozbawił Brytyjczyków
Poszczególne części lalek zostały przyczepione do ciał aktorów i ruszały się razem z nimi. Dzięki temu mini koncert amerykańskiej piosenkarki, który Konrad i jego pomocnicy urządzili na scenie, wyglądał naprawdę zabawnie. Jurorów rozbawił nie tylko sam pomysł, ale i nieplanowane atrakcje w jego trakcie. Przy drugiej piosence szmacianej Beyonce odpadła bowiem głowa... Na szczęście jeden z gospodarzy programu błyskawicznie rzucił się artystce na ratunek.
Ten występ rozbawił Brytyjczyków
Wyjątkowo zabawny występ Polaka spotkał się z ogromnym entuzjazmem publiczności i jurorów. Od tych ostatnich Kony usłyszał 4 razy "tak" i pojawi się w kolejnych odcinkach programu.
Warto jednak przypomnieć, że lalkarz występował również w polskiej edycji talent show. W 2009 roku widzowie TVN mogli podziać jego występy w 2. edycji show. Wówczas Czarkowski znalazł się wśród finalistów programu, ostatecznie zajął jednak ósme miejsce. Czy w brytyjskim formacie uda mu się zajść wyżej? Przekonamy się wkrótce.