Pokazali Lunę na profilu Eurowizji. Posypały się komentarze
Na oficjalnym fanpage'u Eurowizji pojawiło się nagranie ze śpiewającą Luną. Pod postem posypała się lawina komentarzy. Wiele z nich jest krytycznych wobec wokalistki. Ale część osób wstawia się za nią i jej kibicuje.
28.04.2024 14:11
Na oficjalnym profilu Eurowizji na Instagramie pokazano Lunę śpiewającą swoją piosenkę ze zmienionym tekstem. Na koniec zamiast "I’m the one who built the tower" (To ja zbudowałam wierzę), śpiewa "I’m the one who takes the shower" (To ja biorę prysznic). Na nagraniu śpiewa, stojąc w kabinie prysznicowej.
Eurowizja, jak co roku, budzi dość skrajne emocje wśród polskich widzów. Przede wszystkim nie zgadzają się oni z wyborem Luny jako polskiej reprezentantki. Sporo osób było rozczarowanych nie tylko samą piosenką, ale też wykonaniem jej na żywo podczas koncertów promujących Eurowizję. Niestety Luna, choć ma ciekawy, charakterystyczny głos, nie zawsze śpiewa czysto. Słychać to także na nagraniu spod prysznica.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pod postem pojawiły się komentarze. Część z nich napisali Polacy: "Może ‘Bejba’ jednak nie była taka zła", "Wyprowadzam się z Polski", "Blanka, przepraszamy", pisali.
Jest też trochę krytycznych komentarzy od zagranicznych fanów Eurowizji: "0 punktów od Argentyny", "Chórki robią robotę. Ona nie potrafi śpiewać na żywo", "Piosenka mi się spodobała na początku, a teledysk był całkiem fajny, ale wszystko, co później usłyszałam i zobaczyłam, było, szczerze mówiąc, dość rozczarowujące. Mam nadzieję, że nie zajmie miejsca w finale komuś, kto bardziej na to zasługuje".
Ale pojawiły się też głosy wspierające Lunę: "Ona jest taka urocza!", "Może nie jest najlepszą wokalistką, ale podoba mi się jej osobowość", "Bardzo podoba mi się ta piosenka i teledysk, a Luna wydaje się być słodką dziewczyną z dobrymi pomysłami. Prawdopodobnie nie wygra, ale konkurs nie musi być paradą nienawiści. Tu chodzi o muzykę, radość, zabawę".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: