Pochowała nie trzech, a czterech partnerów. Marzena Kipiel-Sztuka długo o tym nie mówiła
Marzena Kipiel-Sztuka, aktorka znana z komediowego serialu Polsatu, w prawdziwym życiu wielokrotnie doświadczyła cierpienia i łez. Słynna Halina Kiepska nie miała, jak dotąd, szczęścia w miłości. Pochowała czterech partnerów, o czym przypomniała w jednym z ostatnich wywiadów.
Marzena Kipiel-Sztuka przez ponad dwie dekady wcielała się w rolę małżonki Ferdka Kiepskiego w najpopularniejszym sitcomie Polsatu "Świat według Kiepskich". Bez wątpienia to za sprawą tej właśnie roli pochodząca z Legnicy aktorka zyskała największą popularność. Emitowany przez 23 lata serial przyniósł jej jednak nie tylko rozpoznawalność, ale i miłość.
To właśnie na planie Kiepskich Kipiel-Sztuka poznała operatora Mariusza Piesiewicza, z którym przez kilka lat tworzyła szczęśliwy związek i z którym chciała założyć rodzinę. Kres tym planom położyła jednak śmierć jej ukochanego. Piesiewicz zmarł niespodziewanie, w trakcie zdjęć do serialu. Dostał wylewu i, jak wyznała w ostatniej rozmowie z "Faktem" aktorka, już nigdy "nie wrócił do świata żywych".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marzena Kipiel-Sztuka nadal wierzy w miłość
Miała czterech partnerów. Żaden nie dożył 50
Jak jednak wiadomo, to nie pierwsza śmieć ukochanej osoby, której doświadczyła gwiazda "Świata według Kiepskich". - Tak się ułożyło, że wszyscy moi partnerzy, a było ich czterech, nie dożyli do pięćdziesiątki - powiedziała w rozmowie ze wspomnianym dziennikiem Kipiel-Sztuka. To właśnie z tego powodu aktorka nie raz słyszała pod swoim adresem określenie "czarna wdowa".
Marzena Kipiel-Sztuka pochowała nie trzech, a czterech partnerów
Jak zwrócił uwagę dziennikarz "Faktu", do tej pory mowa była o trzech zmarłych partnerach Kipiel-Sztuki. Okazuje się jednak, że do tego grona dołączyła jakiś czas temu także pierwsza miłość gwiazdy Kiepskich, jeszcze z czasów szkolnych.
- Nie chciałam opowiadać o Tomku, kiedy jeszcze żył. To była moja pierwsza, wielka miłość z czasów szkolnych, kiedy w Legnicy chodziłam do Technikum Budowlanego. On uczył się w zawodówce na murarza, ale miał też ukończoną szkołę muzyczną i był niezwykle utalentowanym i zdolnym chłopakiem — wspominała na łamach "Faktu" artystka.
Gwiazda "Świata według Kiepskich" wciąż wierzy w miłość
57-letnia aktorka, podsumowując swoje burzliwe życie uczuciowe w rozmowie z gazetą, stwierdziła, że jej związki nie trwały zazwyczaj dłużej niż pięć lat, a jej byli partnerzy odeszli już z tego świata. Wyjątkiem było pierwsze małżeństwo z reżyserem i producentem filmowym Konradem Sztuką, które trwało 10 lat. Jak jednak wyznała gwiazda Polsatu, ten związek rozpadł się z powodu jej pracoholizmu.
Swój ostatni związek Marzena Kipiel-Sztuka tworzyła z Przemysławem - rehabilitantem i masażystą. Niestety i to uczucie przerwała śmierć mężczyzny. Mimo tych trudnych doświadczeń aktorka wciąż wierzy jednak w miłość. Choć jak wyznała, nie szuka mężczyzny na siłę, nie wyklucza w przyszłości kolejnej damsko-męskiej relacji.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" z jednej strony znęcamy się nad "Bring Back Alice" i "Randką, bez odbioru", a z drugiej - postulujemy o przywrócenie w Polsce zawodu swatki (w "Małżeństwie po indyjsku" działa to całkiem sprawnie). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.