Plastik, zły gust i kiczowaty seksapil. Skąd się wzięła SexMasterka?
Nie mam dobrych wieści: możliwe, że największym przebojem zbliżającej się majówki będzie "Poka sowę"
24.04.2017 | aktual.: 25.04.2017 15:03
Od kilku dni wśród polskich użytkowników Youtuba prawdziwą furorę robi klip niejakiej SexMasterki do piosenki "Poka sowę". Klip ma już ponad 1,6 mln wyświetleń. Dlaczego to powinno budzić naszą grozę? Oto pierwsza zwrotka i refren:
Drogie dziewczęta i chłopcy, czujecie wciąż niedosyt?
Odstawcie dziś pornosy - mówi wam SexMasterka.
Razem będziemy kroczyć każdej upojnej nocy.
Jak chcesz, możesz dołączyć.
Poka, poka sowę.
Poka, poka mi.
Kim jest autorka tego hitu na pijackiego grilla?
To Aniela Bogusz, samozwańcza edukatorka seksualna młodych dziewcząt i chłopców, na swoim kanale na YouTubie opowiada o swoich doświadczeniach, przeprowadza instruktaż i generalnie sieje zgrozę. Zresztą wbrew zachęcającym do klikania fotkom w samych klipach nie żadnej pornografii, co najwyżej biedna erotyka, a raczej wyobrażenie o niej.
Skąd wzięła się Aniela Bogusz? Możemy za to winić TVN! Bogusz była jedną z bohatrerek odcinka specjalnego "Ugotowanych", w którym wystapili... sportowcy. Co prowincjonalna seksualna edukatorka ma wspólnego ze sportem? Otóż kiedyś uprawiała bikini fitness i była w tym naprawdę dobra. Dowód? Oto jej zdjęcie sprzed 3 lat:
Jak widać, po wysportowanej sylwetce Anieli nie ma już śladu.
Po występie w TVN-ie Bogusz nabrała wiatru w żagle, założyła z siostrą Adą bloga, na którym udzielały porad dotyczących zdrowego trybu życia. Strona niestety zmarła śmiercią naturalną, ostatni wpis został umieszczony ponad pół roku temu.
Nie ma się z resztą co temu dziwić, teraz SexMasterka ma na głowie nowe wyzwanie: trasę koncertową. Bo tak, naprawdę zamierza zachęcać do "pokazania sowy" w kilkunastu polskich miastach:
A to słynna próbka talentu Anieli, uwaga, lojalnie uprzedzam, że czegoś takiego jeszcze nie widzieliście: