Wiadomość o odejściu Jarosława Kuźniara z TVN wywołała, zarówno wśród widzów, jak i branży, niemałe zamieszanie. Choć już od dawna spekulowano o rozstaniu dziennikarza ze stacją, nikt nie przypuszczał, że rzeczywiście do niego dojdzie. A jednak! Prezenter oficjalnie zakończył 10-letnią współpracę ze stacją.
Do jego decyzji odniósł się teraz Piotr Kraśko. Prezenter sam niedawno był bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów ostatnich lat i doskonale wie, z czym wiąże się taka decyzja.
- Szkoda, że tak krótko razem w jednej drużynie, ale wszystkiego dobrego! Zawsze będę Twoim fanem - napisał na Twitterze.
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Kuźniara, który stwierdził krótko: "Wierzę na słowo. Dziękuję Piotr".
(fot. screen z Twittera) Przypomnijmy, że wcześniej odważne posunięcie Kuźniara skomentowała też Karolina Korwin-Piotrowska, która przyznała, że przeniesienie się Kuźniara do sieci w momencie, gdy cały świat medialny się tam koncentruje, jest jedynym wyjściem. Nie obawia się jednak, że dziennikarz po zniknięciu z ekranu zostanie zapomniany. Jest po prostu zbyt charakterystyczny.
- Kuźniara można kochać albo nienawidzić, ale nie sposób go nie znać. To, jakie emocje wzbudza, jest jego kapitałem, bo dzisiaj to one decydują o tym, jaką jesteś medialną marką. Nikt tak nie wkurzał jak Kuźniar. Na pewno nie jest nijaki, płaski, bez własnego zdania i nie mówi tylko tego, co podaje mu wydawca na słuchawce. Na pewno bywa niepokorny - napisała Korwin Piotrowska na łamach portalu o2.pl.
Zobacz także: Piotr Kraśko otoczony przez tłum fanów pod TVN