Piotr Gruszka z żoną w "The Story Of My Life". Potwierdzili, że są małżeństwem na medal
[GALERIA]
W ostatnim odcinku "The Story Of My Life. Historia naszego życia" gośćmi prowadzącej Katarzyny Montgomery byli Piotr Gruszka z żoną Olą. Jak zareagowali, gdy dodano im do metryki 25 i 50 lat? Emocji nie brakowało. Zobaczcie ich niezwykła metamorfozę.
Miłość ponad wszystko
Piotr Gruszka i Aleksandra Szettel-Gruszka są parą od ponad 20 lat. Połączyła ich licealna miłość, która przetrwała próbę czasu. Kiedy on jeździł po świecie i spełniał swoje marzenia, grając w siatkówkę, ona zawsze była u jego boku. Podczas wieloletnich podróży Ola potrafiła stworzyć im dom pełen ciepła i miłości.
– Odkąd byliśmy razem, najpierw jako para, później narzeczeństwo i małżeństwo, to wiem jedno, że dom jest tam, gdzie my są, a nie tam gdzie stoją mury – zapewnił Piotr.
Bez ograniczeń
Przemianom Oli i Piotra o 25 i 50 lat towarzyszyły miłosne wyznania i wzruszenia, a widowiskowe transformacje pozwoliły im spojrzeć w przyszłość i skłoniły do refleksji. Prawdziwa miłość czasu się nie boi, co potwierdziły reakcje i przemyślenia Oli i Piotra.
Pełna akceptacja
- Pięknie, aż się człowiek chce zestarzeć przy tobie – zachwycał się Piotr.
Jaka jest ich recepta na udany, wieloletni związek?
- My siebie akceptujemy takimi, jakimi jesteśmy. My jesteśmy sobą. Mnie w Oli ujęło to, że ona jest naturalną dziewczyną. Ona nikomu nic nie pokazuje, nie chce przed nikim udawać. Wyglądać dla kogoś. Myślę, że ta prostota nas łączy. My nie żyjemy w chmurach. Zwykłym spędzaniem czasu ze sobą, tworzyliśmy rodzinę - zapewnił Piotr.
Trudno uwierzyć w taką przemianę
W "The Story Of My Life. Historia naszego życia" Piotr i Ola udali się w przyszłość i przeżyli ze sobą ponad 70 lat.
– Naprawdę, ja nie żałuję, że poznałem Olę w wieku 15 lat i przeżyłem z nią całe życie - podsumował na koniec Piotr.
Jak oceniacie ich metamrofozę?