Akrotka zauroczyła kolegę z planu
Początkowo Breszka przyjeżdżała na plan "Ciszy nad rozlewiskiem", by odwiedzić swojego ówczesnego narzeczonego, Antoniego Królikowskiego. Piękna aktorka zwróciła uwagę scenarzystów i zaproponowali jej rolę Magdy.
Gdy dołączyła do obsady, zaintrygowała Piotra Grabowskiego. Grając wspólne sceny, para nie tylko miała okazję bliżej się poznać, ale i polubić. Wówczas jednak wzajemne zainteresowanie nie wykroczyło poza przyjaźń. Breszka planowała wtedy już ślub z Królikowskim, z którym wychowywała swoją córkę Leę, więc o romansie nie mogło być mowy.