14 lat z Hanną Śleszyńską
Piotr Gąsowski i Hanna Śleszyńska byli parą przez 14 lat. On - wiecznie postrzegający świat przez różowe okulary, ona - w samych czarnych barwach. On - król życia, ona - wbrew scenicznemu wizerunkowi wycofana i wrażliwa. Uzupełniali się i kochali. Nawet jeśli Piotr bawił się i spędzał wakacje samotnie, to zawsze powtarzał: "Bez Hani, to ani, ani". Aż w końcu pewnego dnia spakował się i wyprowadził. Śleszyńska długo nie mogła dojść do siebie, tym bardziej, że ciągle razem pracowali.
Po latach udało im się nawiązać przyjaźń, głównie ze względu na syna Kubę, który dziś ma 27 lat. Poszedł w ślady rodziców i został dyplomowanym aktorem.
- Piotrek jest wspaniałym ojcem, ale lubi się bawić, lubi ludzi i barwne życie, nie można mu tego zabraniać - mówiła o Gąsowskim Śleszyńska w jednym z wywiadów.