Piętnaście najważniejszych programów na piętnastolecie Wirtualnej Polski!
Oto lista piętnastu najważniejszych programów z okazji piętnastolecia Wirtualnej Polski! One zmieniły współczesną telewizję!
Te programy zmieniły telewizję!
**Telewizja to potężne medium. Zanim internet opanował świat, to ona rządziła umysłami i marzeniami ludzi. Jako pierwsza zaczęła łamać tematy tabu i pokazywać inne oblicze człowieka. Z zapartym tchem starsze pokolenia obserwowały na ekranie czarno białych telewizorów lądowanie na Księżycu, historyczne wydarzenia i polityczne przełomy, ale także ewolucję rozrywki, która właśnie dzięki telewizji uwolniła się z rygorystycznych granic i pokazała, że programy telewizyjne są w stanie zmieniać świadomość ludzi, kreować nowe trendy, stwarzać gwiazdy i dostarczać niezapomnianych przeżyć.
Oto lista piętnastu najważniejszych programów z okazji piętnastolecia Wirtualnej Polski! To one zmieniły współczesną telewizję!
Janusz Dzięcioł - pierwszy zwyciężca polskiej edycji BB
Kiedy w 1999 roku wystartował w Holandii pierwszy „Big Brother” nikt nie przypuszczał, że ten program tak znacząco wpłynie na telewizję. Od tej pory lawinowo zaczęły powstać programy reality show, które polegały na podglądaniu uczestników zamkniętych w domu naszpikowanym kamerami i mikrofonami.
„Wielki Brat” spełnił odwieczną fantazję człowieka – możliwość podglądania życia innych ludzi i decydowania o ich dalszym losie oraz wejścia w ich intymny świat.
"Big Sister" Martyna Wojciechowska
W 2001 roku ruszyła pierwsza polska edycja programu „Big Brother”. W domu Wielkiego Brata zamknięto dwunastu uczestników show. Od tej chwili kamery śledziły ich każdy krok, a mikrofony nagrywały nawet najcichszy szept. Gdziekolwiek poszli, cokolwiek robili, towarzyszyły im spojrzenia widzów zebranych przed telewizorami. Polskę ogarnęła mania podglądania, a producentów zaskoczyła niespotykana do tej pory oglądalność programu telewizyjnego.
"Big Brother" zaskakiwał i bulwersował
Mieszkańcy domu w Sękocinie najwidoczniej dość szybko przyzwyczaili się do obecności kamer, ponieważ często zachowywali się tak, jakby nikt ich nie podglądał. Z czasem pojawiły się pierwsze oczarowania i miłości, a także zachowania, które bulwersowały opinię publiczną.
Czy wiedzielibyśmy kim jest Frytka, gdyby nie jej słynna kąpiel z Kenem w jacuzzi? Czy Jolanta Rutowicz z nikomu nieznanej dziewczyny o przeciętnej urodzie, weszłaby na salony? To właśnie magia „Big Brothera” sprawiła, że zwyczajni ludzie w jednej chwili stali się gwiazdami telewizji.
Sukces „Big Brothera” spowodował, że w telewizji na stałe zagościły programy reality show. Po dziś dzień produkuje się nowe tytuły, które nadal cieszą się zainteresowaniem publiczności. Na fali sukcesu Wielkiego Brata „wypłynęły” takie produkcje jak Bar, Amazonki, Dwa światy i wiele, wiele innych...
Ozzy i jego szalona rodzinka
Uczestnicy reality show nie tylko weszli do zamkniętych domów naszpikowanych kamerami, ale także zaprosili telewizję do siebie. Programem, który zaczął pokazywać codzienne życie rodziny był show „Rodzina Osbournów”.
Szalona rodzina Ozziego Osbourna przełamała kolejne bariery w telewizji. Pokazała znane gwiazdy w ich zwyczajnym życiu. Bez krępacji żona muzyka paradowała w pidżamie po domu, a jego dzieci prowadziły ze sobą typowe dla rodzeństwa kłótnie.
Siostry Kardashian też sprzedały prywatność
Sukcesu „Rodziny Osbournów” najwidoczniej pozazdrościły inne gwiazdy, ponieważ niedługo później powstały kolejne reality show. Swój program dostały takie sławy, jak Jessica Simpson z mężem, Denise Richards, rodzina Hoganów czy familia Kardashianów.
Każdy z nich okazał się hitem i sprawił, że zwykła rodzina zyskała status celebrytów. Nic tak dobrze nie przyciągało publiczności, jak sprzedaż własnej prywatności.
Kim byłby Kuba, gdyby nie "Idol"?
Telewizja ostatnich lat nie tylko promowała znane osobistości, lecz także zwróciła uwagę na zwykłych, ale uzdolnionych ludzi. To właśnie dla nich powstawały programy, które wyszukiwały pośród tłumów pseudoartystów prawdziwe, unikalne talenty.
Pierwszym, tak popularnym tego typu programem w Polsce był „Idol”. Pomógł on zaistnieć kilku uzdolnionym artystom, ośmieszył na oczach całej Polski wielu marnych śpiewaków przekonanych o swojej wyjątkowości oraz wypromował ostre jury.
To właśnie dzięki „Idolowi” Kuba Wojewódzki stał się jedną z najbarwniejszych postaci polskiego show-biznesu.
Jury programu "X Factor"
Za granicą od lat święci triumfy „X Factor”, który podobnie, jak „Idol”, szuka uzdolnionych wokalnie ludzi. Ostatnio coraz rzadziej można usłyszeć głosy wyjątkowych wokalistów, ponieważ do programu zgłaszają się osoby, którym zależy jedynie na chwilowym rozgłosie i zaszokowaniu publiczności.
Utrzymująca się od lat na stałym poziomie popularność show „X Factor” potwierdza, że telewizja zmieniła, a może nawet pogorszyła gusta widzów. Liczy się rozrywka kosztem innych, ośmieszających się na wizji uczestników programu, a dopiero potem prawdziwe doznania estetyczne.
"Mam talent" jest hitem!
W Polsce i na świecie, od kilku lat święci triumfy „Mam talent”. Program przyciąga ludzi marzących o pokazaniu swoich niezwykłych umiejętności. Wokaliści, muzycy, akrobaci, tancerze, magicy i wszyscy pozytywnie zakręceni, zdolni ludzie, właśnie tam mogą spełnić swoje marzenia o sławie i pieniądzach.
Program wyróżnia się dynamicznym prowadzeniem, zabawnym, ale i czasem srogim jury oraz uczestnictwem publiczności na castingach. Najważniejsza jest dobra zabawa i odkrywanie kolejnych, niepospolitych ludzi!
Jury polskiej edycji "Top model. Zostań modelką"
Uroda to także talent, który w dzisiejszych czasach - nastawionych na młodość i piękno - może być bezcenny. Z takiego założenia wyszli twórcy programu „Top model”, który w tym roku wreszcie dotarł do Polski.
Kilkanaście atrakcyjnych dziewczyn walczy o prestiżowy kontrakt i karierę supermodelki. Pomaga im jury oraz para prowadzących. Polska edycja „Top model. Zostań modelką” nie mogła być gorsza od zagranicznych, dlatego wśród sędziów zasiadła znana modelka, Joanna Krupa, która ma być rodzimym odpowiednikiem Tyry Banks.
Widzowie po raz pierwszy mogli oglądać walkę o sławę z takim rozmachem. Z dziewczynami współpracowali najlepsi styliści, fotografowie i makijażyści. Z brzydkich, czasem nieśmiałych i przestraszonych kaczątek, wyrastały przepiękne kobiety, które świat modelingu przyjął z otwartymi ramionami.
"Taniec z gwiazdami" bije rekordy popularności!
Obecnie jednym z najpopularniejszych programów na świecie jest „Taniec z gwiazdami”. Kolejne edycje w wielu krajach ciągle przyciągają miliony widzów. Póki co formuła programu nie zużyła się, a tańcem pasjonuje się coraz więcej osób.
Jedynym problemem polskiej edycji show może okazać się już niebawem ...brak gwiazd, które nie wzięły udziału w programie! O wiele łatwiej jest wymienić celebrytów, którzy oparli się urokowi tańca i szybkiej sławy, niż tych, którzy postanowili sprawdzić się na parkiecie. Jedno jest pewne – od kilku sezonów „Taniec z gwiazdami” jest najlepszą trampoliną do popularności!
Na kanapie Opry, Tom Cruise zademonstrował swój szczęśliwy stan
Czym byłaby dzisiejsza telewizja, gdyby nie Oprah Winfrey, jedna z najpotężniejszych kobiet amerykańskiego show-biznesu? To ona jako pierwsza pokazała, że rozmowy w telewizji mogą być nie tylko ciekawe, ale też pasjonujące i opiniotwórcze.
Jej talk-show „The Oprah Winfrey Show” nie boi się poruszać trudnych tematów. Maltretowanie kobiet i dzieci, przestępstwa seksualne, narkomania, homoseksualizm – to tylko część bulwersujących zagadnień, którymi żyła amerykańska opinia publiczna.
Potęga Opry jest tak wielka, że gdy w czasie światowej paniki związanej z tzw. "chorobą wściekłych krów" powiedziała, że nie tknie już hamburgera, przyczyniła się do spadku sprzedaży mięsa wołowego. To na jej kanapie znana prezenterka Ellen DeGeneres po raz pierwszy przyznała się do bycia lesbijką, Tom Cruise wpadł w miłosny szał, a Barack Obama dowiedział się, że będzie kandydował na prezydenta, zanim jeszcze oficjalnie to ogłosił.
Jerrego Springera już nic nie zaskoczy. Jego widzów chyba też...
Zupełnie inny styl prezentuje Jerry Springer, prowadzący talk-show "Potyczki Jerry'ego Springera". To właśnie w jego programie po raz pierwszy ludzie tak bardzo poniżyli się na oczach całej Ameryki. Zdrady, rozbite związki, kłamstwa, tragedie i oczywiście bójki przeszły już do historii telewizji.
W tym programie przekroczono wszystkie granice dobrego smaku, ale co ciekawe, sam Jerry Springer zawsze dystansował się do żenującego zachowania zaproszonych gości. Na koniec prezentował „mowę pouczającą”, której styl tak chętnie naśladuje Ewa Drzyzga w „Rozmowach w toku”.
"Kawa czy herbata" od lat na wizji
Programy typu talk-show na stałe zamieszkały w telewizyjnych ramówkach. Niektóre miały bulwersować, inne charakteryzować się miłą rozmową na różne tematy. Nadszedł czas porannych programów, takich jak: „Dzień dobry TVN” czy „Pytanie na śniadanie”, ale w Polsce pierwsze triumfy w porze śniadaniowej, wiele lat temu świętowała „Kawa czy herbata”. Mimo wczesnych godzin, w studio zjawiali się nie tylko specjaliści z różnych dziedzin, ale także znane osobistości.
Hubert Urbański i pierwszy polski "milioner"
Nic tak nie emocjonuje widzów, jak teleturnieje. Zwykli ludzie, dzięki wiedzy albo umiejętnościom, mogą w jednej chwili zmienić swoje życie i wygrać ogromne pieniądze. To dlatego od lat wysoką oglądalnością w wielu krajach cieszą się „Milionerzy”!
Do historii przeszli już nie tylko zwycięzcy programu, ale także podchwytliwe pytania prowadzących - „Czy jesteś pewny?”, Czy na pewno mam zaznaczyć odpowiedź B?” „Czy chcesz zaryzykować?” nie jednego uczestnika pozbawiły szans na milion...
Karol Strasburger od lat prowadzi "Familiadę"
Zanim Polska oszalała na punkcie „Milionerów”, sukcesy święciła „Familiada”. Niedzielny obiad bez tego programu i mało śmiesznych żartów prowadzącego - Karola Strasburgera, nie smakował już tak dobrze!
Oto jeden z kultowych żartów Strasburgera, którymi „rozbawia” widzów na początku programu: „Dwóch mężów rozmawia ze sobą w kawiarni na temat żon. Jeden mówi, że strasznie się boi żony. Jak do domu wraca, to nawet już na schodach się denerwuje, że będzie miała do niego pretensje. A drugi mówi: - Wiesz co? Ja to w ogóle nie boję się żony. Tylko jeszcze nie wiem, jak jej to powiedzieć...”
Ha, ha, ha...
Kusząca Nigella Lawson
W ostatnich latach telewizja oszalała na punkcie gotowania na ekranie. Jak grzyby po deszczu wyrastają kolejne programy, w których mniej lub bardziej znane osoby, pichcą i krzątają się w kuchni. Jednak królową telewizyjnego gotowania jest "domowa bogini", Nigella Lawson.
Kobiety oglądają ją dla łatwych i szybkich przepisów, a mężczyźni z zupełnie innego powodu... Nikt, tak jak ona nie opowiada o przygotowanych potrawach, ani nie oblizuje seksownie palców.
Piekielny Ramsay!
Po drugiej stronie kuchennego stołu zasiada „król garów”, Gordon Ramsay, niesamowity kucharz i bezlitosny prowadzący programu „Hell's Kitchen”. W jego kuchni panują dwie zasady – jedzenie musi smakować wybornie, a podwładni muszą wykonywać każdego jego polecenie. Dla mazgajów nie ma miejsca w kuchni Gordona!
"Trinny i Susannah rozbierają" nadal jest hitem!
Te dwie dziewczyny zrobiły rewolucję w szafach tysięcy kobiet! Trinny i Susannach wiedzą, jak rozebrać niepewne swojej urody kobiety i ubrać je w taki sposób, że nawet szara myszka poczuje się jak piękna seksbomba!
Miliony widzów ujęły swoją bezpośredniością, angielskim poczuciem humoru i brakiem krępacji w pokazywaniu wszystkim własnych niedoskonałości. Każda kobieta może świetnie wyglądać - wystarczy dobrze dobrać jej ubrania!
Nudna telewizja to już przeszłość!
Lista piętnastu najważniejszych programów ostatnich lat udowadnia, że telewizja zmieniła się nie do poznania. Grzeczne, wyreżyserowane audycje nie mają szans, w starciu z żywiołowością i nieprzewidywalnością, jaką dają nowoczesne rozwiązania. Tylko przekraczanie kolejnych granic i dbanie o najwyższy poziom rozrywki pozwala na zapisanie się w historii telewizji.