Pies Agnieszki Szulim wyrzucony z telewizji
Agnieszka Szulim, po zwolnieniu z "Kawy czy herbaty" szybko znalazła zatrudnienie. Okazuje się jednak, że dziennikarka wraca na ekrany bez swojego psa, który był nieodłącznym elementem programu w telewizyjnej Jedynce.
Twórcy programu "Pytanie na śniadanie", który poprowadzi Szulim, zdecydowali, że dziennikarka musi się rozstać na czas nagrania z Amelką, suczką rasy terier, która towarzyszyła jej w każdym odcinku "Kawy czy herbaty" .
29.12.2009 | aktual.: 25.11.2013 10:28
Stwierdzono, że nie jest to za dobre miejsce dla psa. Za głośno, za dużo ludzi, a jeszcze zawsze coś może spaść i uszkodzić zwierzaka. Zresztą Amelka zaczęła źle znosić pracę na planie - czytamy w "Super Expressie".
Sama prezenterka wydaje się być zgodna z decyzją szefostwa:
Myślę, że nawet gdyby taka propozycja padła, to zostawiłabym Amelkę w domu. To był inny program, inni wydawcy. Nie chcę przenosić starego pomysyłu do nowej pracy.
No cóż, wygląda na to, że Amelkę czeka przedwczesna emerytura...