"Pierwsza miłość": Urszula Dębska skończyła 25 lat!

Urszula Dębska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jeszcze jako dziecko. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie, gdy miała sześć lat. Zagrała wówczas w filmie "Chopin na zamku". Do roli w produkcji wybrał ją sam reżyser - Krzysztof Zanussi. Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość". Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień. - Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed
pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali". 11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!

Urszula Dębska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jeszcze jako dziecko. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie, gdy miała sześć lat. Zagrała wówczas w filmie "Chopin na zamku". Do roli w produkcji wybrał ją sam reżyser - Krzysztof Zanussi.
Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość".
Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień.
- Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali".
11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!

Urszula Dębska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jeszcze jako dziecko. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie, gdy miała sześć lat. Zagrała wówczas w filmie "Chopin na zamku". Do roli w produkcji wybrał ją sam reżyser - Krzysztof Zanussi.
Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość".
Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień.
- Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali".
11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!

Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość".
Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień.
- Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali".
11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!

Urszula Dębska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jeszcze jako dziecko. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie, gdy miała sześć lat. Zagrała wówczas w filmie "Chopin na zamku". Do roli w produkcji wybrał ją sam reżyser - Krzysztof Zanussi.
Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość".
Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień.
- Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali".
11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!

Urszula Dębska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jeszcze jako dziecko. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie, gdy miała sześć lat. Zagrała wówczas w filmie "Chopin na zamku". Do roli w produkcji wybrał ją sam reżyser - Krzysztof Zanussi.
Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość".
Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień.
- Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali".
11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!

Urszula Dębska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jeszcze jako dziecko. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie, gdy miała sześć lat. Zagrała wówczas w filmie "Chopin na zamku". Do roli w produkcji wybrał ją sam reżyser - Krzysztof Zanussi.
Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość".
Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień.
- Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali".
11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!

Urszula Dębska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jeszcze jako dziecko. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie, gdy miała sześć lat. Zagrała wówczas w filmie "Chopin na zamku". Do roli w produkcji wybrał ją sam reżyser - Krzysztof Zanussi.
Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość".
Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień.
- Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali".
11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!

Urszula Dębska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jeszcze jako dziecko. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie, gdy miała sześć lat. Zagrała wówczas w filmie "Chopin na zamku". Do roli w produkcji wybrał ją sam reżyser - Krzysztof Zanussi.
Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość".
Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień.
- Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali".
11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!

Urszula Dębska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jeszcze jako dziecko. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie, gdy miała sześć lat. Zagrała wówczas w filmie "Chopin na zamku". Do roli w produkcji wybrał ją sam reżyser - Krzysztof Zanussi.
Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość".
Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień.
- Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali".
11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!

Urszula Dębska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jeszcze jako dziecko. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie, gdy miała sześć lat. Zagrała wówczas w filmie "Chopin na zamku". Do roli w produkcji wybrał ją sam reżyser - Krzysztof Zanussi.
Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość".
Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień.
- Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali".
11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!

Urszula Dębska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jeszcze jako dziecko. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie, gdy miała sześć lat. Zagrała wówczas w filmie "Chopin na zamku". Do roli w produkcji wybrał ją sam reżyser - Krzysztof Zanussi.
Kariera Dębskiej nabrała tempa w 2000 roku, kiedy dołączyła do obsady serialu "Plebania". Młodzi widzowie kojarzą ją jednak przede wszystkim jako Sabinę z hitu Polsatu - "Pierwsza miłość".
Ula pochodzi z rodziny o aktorskich tradycjach. Jej starszy brat, Mateusz, oraz ojciec, Andrzej Dębski, od lat pojawiają się w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo tego, podchodzi ona z rezerwą do tego, czym zajmuje się na co dzień.
- Mój tato jest aktorem i przestrzegał mnie zawsze przed pułapkami, jakie na młode osoby zastawia ten zawód. Może dlatego, aby uniknąć tych pułapek, nigdy nie przestałam być sobą, a to, że gram w serialach, traktuję tylko jak świetną przygodę, a nie jak sposób na życie - czytamy w "Świecie Seriali".
11 października Dębska skończyła 25 lat. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo zmieniła się od czasu pierwszych występów. Młoda aktorka uwielbia eksperymentować z fryzurami. Niektóre z nich nie należą jednak do udanych. Przekonajcie się sami!