"Pierwsza miłość": Próba samobójcza Anny
Anna Bilewska od jakiegoś czasu przeżywa ciężkie chwile.
Bohaterka serialu "Pierwsza miłość" jeszcze niedawno cieszyła się myślą, że niedługo zostanie mamą. Los jednak chciał inaczej. Kobieta poroniła. Co więcej, jej związek z ukochanym zaczyna się rozpadać. To wszystko sprawi, że grana przez Agnieszkę Włodarczyk postać, postanowi popełnić samobójstwo.
Już od pewnego czasu w życiu Anny nie układa się. Kobieta ma wątpliwości, czy jej chłopak - Paweł (Mikołaj Krawczyk)
, nie kocha wciąż swojej byłej żony, Marysi (Aneta Zając)
. Postanowi więc rozmówić się z eks-młażonką narzeczonego.
Gdy Paweł dowie się o awanturze, którą urządziła Anna, powie narzeczonej, by więcej nie nachodziła jego byłej ukochanej. Ta jednak załamie się jego postawą. Będzie się czuła zupełnie bezsilna wobec więzi, która wciąż łączy Pawła i Marysię. Wiele już razy prosiła go, aby zerwał z byłą żoną kontakty.
Nie widząc wyjścia z sytuacji, Anna w akcie żalu i desperacji zażyje sporą dawkę środków uspokajających. Popije je dużą ilością alkoholu. Będzie to mieszanka wybuchowa! Kobieta straci przytomność.
Dopiero po jakimś czasie nieprzytomną Annę znajdzie Paweł. Widok leżącej bez ruchu ukochanej zupełnie go przerazi. Po chwili przystąpi do reanimacji. Pomoc będzie już w drodze.
Anna odzyska przytomność dopiero w szpitalu. Paweł nie będzie mógł zrozumieć, dlaczego jego dziewczyna chciała ze sobą skończyć.
Ten emocjonujący odcinek "Pierwszej miłości" wyemitowany zostanie dopiero po świętach.
