"Pierwsza miłość": Karol Strasburger znów odnalazł sens życia
W końcu wyjdzie na prostą?
Załamany po śmierci żony aktor długo nie potrafił znaleźć sobie miejsca i pogodzić się z przedwczesnym odejściem swojej ukochanej. Wiele wskazuje na to, że ulubieniec publiczności w końcu na nowo odnalazł sens życia. Co lub kto tak dodał mu skrzydeł?
Ostatnie miesiące były tragicznym czasem w życiu Karola Strasburgera. Śmierć ukochanej Ireny była dla aktora ogromnym ciosem. Gospodarz "Familiady" do końca wierzył, że żona, która walczyła z nowotworem szpiku kostnego, ostatecznie wygra z chorobą. Niestety, partnerka artysty zmarła blisko rok temu. Załamany Strasburger długo nie potrafił znaleźć sobie miejsca i pogodzić się z przedwczesną śmiercią swojej wielkiej miłości. Wiele wskazuje na to, że ulubieniec publiczności w końcu na nowo odnalazł sens życia. Co lub kto tak dodał mu skrzydeł?
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"
KJ/AOS