"Pierwsza miłość": awantura na pogrzebie
Za śmierć Dagi wszyscy obwiniają Sabinę. Jak dalej potoczą się losy bohaterki? Zdradzamy, że nie będzie mile widziana na pogrzebie przyjaciółki. Podczas uroczystości zostanie niespodziewanie zaatakowana. Poznajcie szczegóły!
Wzruszające pożegnanie
Śmierć Dagi była ciosem nie tylko dla serialowych bohaterów, ale także fanów "Pierwszej miłości". Widzowie nie mogli uwierzyć, że dziewczyny nie udało się uratować z wypadku. Od początku wszystkie poszlaki wskazywały, że samochodem kierowała pijana Sabina. Weksler nie wierzył, że jego córka mogłaby być aż tak nieodpowiedzialna. Intuicja podpowiadała mu, że po raz kolejny w sprawę zamieszany jest Igor. Postanowił rozwiązać tę zagadkę, wykorzystując obraz z kamery przemysłowej, która zarejestrowała tragiczne zdarzenie. Niestety, dziwnym trafem nagranie zginęło, a samochód, który miał być dowodem w sprawie, spłonął. Winą za wypadek wciąż obciążona jest Sabina i nikt oprócz najbliższych nie wierzy w jej niewinność. Jak dalej potoczą się losy bohaterki? Zdradzamy, że nie będzie mile widziana na pogrzebie przyjaciółki. Podczas uroczystości zostanie niespodziewanie zaatakowana. Poznajcie szczegóły!
Czytaj więcej: "serial Pierwsza miłość"
Popłynie morze łez
W dzień pogrzebu Dagi w kościele odbywa się msza za tragicznie zmarłą. Przyjaciele są załamani. Toną we łzach, a rozpacz odbiera im mowę. Nie są w stanie wydusić z siebie żadnych słów. Jedyne co mogą, to szlochać z żalu.
To wzruszające pożegnanie niespodziewanie zostaje przerwane przez pojawienie się niechcianego gościa.
Czytaj więcej: "serial Pierwsza miłość"
Zrobi się nerwowo
Wiadomość o śmierci Dagi była bolesnym ciosem dla wszystkich jej przyjaciół. Zwłaszcza dla Jowity (Joanna Opozda), której stan zdrowia gwałtownie się pogorszył po tragicznym odejściu przyjaciółki.
Dziewczyny nie zabraknie podczas ostatniego pożegnania Maciejewskiej. Bohaterka wygłasza mowę pogrzebową. Jednak na widok Sabiny, traci nad sobą panowanie.
Czytaj więcej: "serial Pierwsza miłość"
Jej widok rozwścieczy Jowitę
Sabina dostaje przepustkę z więzienia, by móc pożegnać zmarłą Dagę. Towarzyszą jej Grażyna (Grażyna Wolszczak) i Grzegorz (Jan Jankowski). Gdy staje w drzwiach kościoła z najbliższymi, zapada cisza. W końcu Jowita nie wytrzymuje i rusza w stronę domniemanej morderczyni.
Czytaj więcej: "serial Pierwsza miłość"
Straci nad sobą panowanie
Dziewczyna schodzi z ambony i kieruje się wprost do Sabiny. Na oczach wszystkich policzkuje ją. Jednocześnie daje do zrozumienia, że nie jest mile widziana i ma jak najszybciej opuścić kościół. Zarzuca dziewczynie, że jest morderczynią.
Radek (Mateusz Banasiuk) próbuje powstrzymać Jowitę, ale na próżno.
Czytaj więcej: "serial Pierwsza miłość"
Została wrobiona i o tym nie wie
Zapłakana Sabina wybiega z kościoła. Czuje się winna śmierci Dagi i chce ponieść karę za to, że zabiła przyjaciółkę. Sama nie pamięta, co wydarzyło się feralnej nocy, bo była zbyt pijana. Nie wie, że została wrobiona w morderstwo. Załamana, postanawia rozstać się z narzeczonym. Nie chce, by ten czekał aż wyjdzie z więzienia. Jest przygotowana na to, że w zamknięciu może spędzić wiele lat.
Czytaj więcej: "serial Pierwsza miłość"
To jeszcze nie koniec?
Sabina pogodziła się ze swoim losem. W jej winę wierzą także znajomi. Co innego Weksler. Mężczyzna jest pewien, że to Igor stoi za wypadkiem. Składa zięciowi niezapowiedzianą wizytę i grozi, że go zabije, jeśli ten nie odda mu nagrania z monitoringu sprzed pubu, na którym widać, że to Maciejewska prowadziła samochód jego córki. Czy dopnie swego i oczyści z zarzutów swoją pociechę?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "Pierwszej miłości".
Czytaj więcej: "serial Pierwsza miłość"