PublicystykaPieńkowska nie wydaje fortuny na stroje

Pieńkowska nie wydaje fortuny na stroje

[

Pieńkowska nie wydaje fortuny na stroje
Źródło zdjęć: © AKPA

08.10.2010 | aktual.: 25.11.2013 11:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

]( http://www.fakt.pl )

O jej bogactwie krążą legendy. Nam jednak Jolanta Pieńkowska zdradza, że by dobrze wyglądać, nie trzeba wydawać dużo.

Odkąd Jolanta Pieńkowska (44 l.) jest żoną jednego z najbogatszych Polaków, wciąż pojawiają się plotki o jej wystawnym życiu. Nam udało się ustalić, że jej coraz lepszy wygląd to na pewno nie zasługa pieniędzy.

Dziennikarka zdradziła nam, że nad jej wizerunkiem po prostu czuwają zaufane osoby.

– Mam stylistkę, która ubiera mnie do „Dzień Dobry TVN”, „Drugiej strony medalu” i do wszystkiego, co jest związane z moją działalnością telewizyjną. Poza tym zawsze maluje mnie i czesze ta sama osoba – powiedziała nam Jolanta Pieńkowska.

I choć kiedyś dziennikarce zdarzały się modowe wpadki, teraz to już raczej rzadkość. – Pracuję z tymi osobami od pięciu lat. Na początku się próbowałyśmy i docierałyśmy. Teraz już same wiedzą, w czym będzie mi dobrze. I zadają już mniej pytań, jak chcę wyglądać – mówi Pieńkowska.

Gwiazda TVN ma tylko jedną stałą zasadę: stroje, które nosi, nie mogą być zbyt kosztowne. – Nie zapłacę każdej ceny za ubranie. Żeby nie wiem jakie było, to nie – mówi stanowczo dziennikarka.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Zobacz także:

Komentarze (0)