Piękne córki Joanny Szczepkowskiej

*Marii i Hannie Konarowskim występy na ekranie były pisane. Siostry pochodzą ze znanego aktorskiego klanu. Ich rodzicami są Joanna Szczepkowska i Mirosław Konarowski. Natomiast dziadek, Andrzej Szczepkowski, był nie tylko gwiazdą kina i telewizji, ale zasłynął także jako reżyser teatralny oraz wybitny pedagog. Jak to często bywa, dzieci postanowiły pójść w ślady rodziców. Dziś obie Konarowskie oglądać można w kolejnych serialach. I chociaż zdarzają się im nie tylko ekranowe wpadki, w każdej podjętej przez siebie decyzji mogą liczyć na najbliższych. – Rodzice zawsze mnie wspierają i na ogół chwalą. Jeśli krytykują, to konstruktywnie – zapewniała w
rozmowie z "Faktem" Maria. Trzeba przyznać, że siostry Konarowskie prezentują się z każdym rokiem coraz lepiej. Seksowne i utalentowane aktorki chcą za wszelką cenę udowodnić, że nie są tylko córkami znanych rodziców! KJ/KW*

*Marii i Hannie Konarowskim występy na ekranie były pisane. Siostry pochodzą ze znanego aktorskiego klanu. Ich rodzicami są Joanna Szczepkowska i Mirosław Konarowski. Natomiast dziadek, Andrzej Szczepkowski, był nie tylko gwiazdą kina i telewizji, ale zasłynął także jako reżyser teatralny oraz wybitny pedagog. Jak to często bywa, dzieci postanowiły pójść w ślady rodziców. Dziś obie Konarowskie oglądać można w kolejnych serialach. I chociaż zdarzają się im nie tylko ekranowe wpadki, w każdej podjętej przez siebie decyzji mogą liczyć na najbliższych. – Rodzice zawsze mnie wspierają i na ogół chwalą. Jeśli krytykują, to konstruktywnie – zapewniała w
rozmowie z "Faktem" Maria. Trzeba przyznać, że siostry Konarowskie prezentują się z każdym rokiem coraz lepiej. Seksowne i utalentowane aktorki chcą za wszelką cenę udowodnić, że nie są tylko córkami znanych rodziców! KJ/KW*

Maria jest z wykształcenia psychologiem. Jednak to z aktorstwem wiąże swoją przyszłość. Do tej pory oglądać ją można było wyłącznie w serialach, takich jak "Na Wspólnej", "Pierwsza miłość", "Pitbull", "Plebania" czy "Komisarz Alex".

Ważna w jej karierze okazała się główna rola w telewizyjnej serii - "Kopciuszek".

Jak przyznała Konarowska, dzięki występowi w tej produkcji zdobyła pewność siebie, której do tej pory brakowało jej na planie.

Maria jest z wykształcenia psychologiem. Jednak to z aktorstwem wiąże swoją przyszłość. Do tej pory oglądać ją można było wyłącznie w serialach, takich jak "Na Wspólnej", "Pierwsza miłość", "Pitbull", "Plebania" czy "Komisarz Alex".

Ważna w jej karierze okazała się główna rola w telewizyjnej serii - "Kopciuszek".

Jak przyznała Konarowska, dzięki występowi w tej produkcji zdobyła pewność siebie, której do tej pory brakowało jej na planie.

- Wiem na przykład, że nie ma się co denerwować tym, że czasem cały dzień czeka się na zdjęcia. Warunki bywają naprawdę ciężkie, zwłaszcza kiedy trzeba powtarzać wiele razy sceny w plenerze, a na dworze jest minus 10 stopni i nikogo nie obchodzi, że aktor nie czuje już palców u stóp z zimna. (...) Z mojej przygody z "Kopciuszkiem" wyniosłam nie tylko doświadczenie w pracy, ale też wiele wspaniałych znajomości - wspomina w wywiadzie dla "Tele Tygodnia" aktorka.

- Wiem na przykład, że nie ma się co denerwować tym, że czasem cały dzień czeka się na zdjęcia. Warunki bywają naprawdę ciężkie, zwłaszcza kiedy trzeba powtarzać wiele razy sceny w plenerze, a na dworze jest minus 10 stopni i nikogo nie obchodzi, że aktor nie czuje już palców u stóp z zimna. (...) Z mojej przygody z "Kopciuszkiem" wyniosłam nie tylko doświadczenie w pracy, ale też wiele wspaniałych znajomości - wspomina w wywiadzie dla "Tele Tygodnia" aktorka.

Mimo że znane nazwisko często otwiera przed początkującymi aktorami wiele drzwi, Maria nie chce wykorzystywać rodzinnych powiązań w zdobywaniu kolejnych ról.

– Sławni rodzice czasem są przekleństwem, czasem błogosławieństwem. Jestem dumna ze swojej rodziny. Ale nie jest fajnie, kiedy to, co robię, jest oceniane przez pryzmat moich bliskich – tłumaczy w "Fakcie" Konarowska.

Mimo że znane nazwisko często otwiera przed początkującymi aktorami wiele drzwi, Maria nie chce wykorzystywać rodzinnych powiązań w zdobywaniu kolejnych ról.

– Sławni rodzice czasem są przekleństwem, czasem błogosławieństwem. Jestem dumna ze swojej rodziny. Ale nie jest fajnie, kiedy to, co robię, jest oceniane przez pryzmat moich bliskich – tłumaczy w "Fakcie" Konarowska.

Trzeba przyznać, że 32-letnia Warszawianka z każdym rokiem pięknieje w oczach. Wyjątkowa uroda i coraz odważniejsze kreacje zaczynają przyćmiewać jednak jej dokonania na polu zawodowym.

Szkoda, bo oprócz naturalności i wrodzonego seksapilu, Maria poszczycić się też może wielkim talentem.

Trzeba przyznać, że 32-letnia Warszawianka z każdym rokiem pięknieje w oczach. Wyjątkowa uroda i coraz odważniejsze kreacje zaczynają przyćmiewać jednak jej dokonania na polu zawodowym.

Szkoda, bo oprócz naturalności i wrodzonego seksapilu, Maria poszczycić się też może wielkim talentem.