Piękna Edyta Górniak pochwaliła się zgrabnymi nogami

None

Piękna Edyta Górniak pochwaliła się zgrabnymi nogami
Źródło zdjęć: © AKPA

/ 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

AR/AOS

/ 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

10 / 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

11 / 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

12 / 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

13 / 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

14 / 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

15 / 15Zadała szyku w dwóch kreacjach

Obraz
© AKPA

Edyta Górniak wie, jak zadać szyku i pokazać klasę. Podczas gali jednego z dwutygodników sprawiła, że trudno było oderwać od niej wzrok. Mimo że nie należała go grona nominowanych, a tym bardziej nie została laureatką żadnej nagrody, była gwiazdą wieczoru. Jak na prawdziwą diwę przystało, zaprezentowała się aż w dwóch stylizacjach.

Na scenie, gdzie brawurowo wykonała swój największy przebój "To nie ja", pojawiła się w czarno-złotej, bogato zdobionej sukience projektu Dawida Wolińskiego. Całość pokryta była delikatną tiulową mgiełką. Co ciekawe, oficjalna premiera najnowszej kolekcji projektanta, z której pochodzi kreacja, będzie miała dopiero 13 lutego. Jak widać, dla artystki wielkiego formatu robi się wyjątki.

Później piosenkarka pozowała na ściance i bawiła się na uroczystym bankiecie w eleganckim czarnym zestawie autorstwa Macieja Zienia. Tym, co przykuwało największą uwagę, była przezroczysta baskinka i szpilki z błyszczącymi, ostro zakończonymi noskami.

Trzeba przyznać, że Górniak nie boi się odsłaniać ciała, bowiem obie stylizacje łączyło jedno: prześwity idealnie wyeksponowały perfekcyjną figurę i smukłe nogi wokalistki. Niejedna kobieta marzy, aby w wieku 41 lat móc pochwalić się tak perfekcyjną sylwetką.

Zobaczcie, jak wyglądała!

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta