Wolałby o tym zapomnieć. Wyciekło stare nagranie TVP z Milowiczem
Dał się poznać, jako polski substytut Elvisa Presleya, fan "Śmierci w Wenecji" oraz deweloper. Ale zawodowa przeszłość Michała Milowicza skrywa jeszcze jedną, mało znaną kartę. Poczekajcie do 27. sekundy.
02.03.2021 00:31
Michał Milowicz zaistniał w zbiorowej świadomości widzów jako Bolec, syn Szefa w komedii Olafa Lubaszenki "Chłopaki nie płaczą". Ciapowaty gangster zafascynowany kulturą Afroamerykanów i autor pamiętnego hasła "Coco jambo i do przodu". Potem przyszły role w kolejnych komediach Lubaszenki oraz spektaklach m.in. na deskach Buffo, Rampy czy Komedii. Jednak mało kto pamięta, że Milowicz zaliczył też epizod w pewnym programie Dwójki.
Chodzi o występ w telewizyjnej gimnastyce na antenie TVP 2. Fragment ze skupionym na ćwiczeniach Milowiczem znalazł się w najnowszym teledysku Marszałka do kawałka "Zaraza", który 1 marca zadebiutował na YouTubie.
"Duchologiczny" klip składa się ze zmontowanych fragmentów programów TVP czy Polsatu z początku lat 90. Oprócz fikającego Michała Milowicza znaleźli się w nim m.in. Zbyszek Nowak i jego "ręce, które leczą", Anatolij Kaszpirowski, papieska pielgrzymka, nazi skinheadzi i archiwalny wywiad z Jarosławem Kaczyńskim.
Pod pseudonimem Marszałek kryje się Piotr Markowski, basista, wokalista i tekściarz związany szczecińskimi zespołami Vespa, Pomorzanie i grupą performerską Wielkie Pomorze. Do tej pory nagrał pięć albumów, w tym split z laureatem Paszportów Polityki duetem Siksa. Klip do "Zarazy", który promuje nadchodzącą płytę "Rdza", możecie obejrzeć poniżej. Michał Milowicz pojawia się w 27. sekundzie.