Paweł Szakiewicz w "Pytaniu na śniadanie". Rolnik zapuścił brodę!
Najmłodszy z tytułowych rolników i jedyny, który w programie telewizyjnej Jedynki poznał kandydatkę na żonę, rzadko gości na ekranie. Ostatnim razem pojawił się w studiu śniadaniowego magazynu w towarzystwie Natalii Wodzinowskiej na początku stycznia tego roku. Para opowiadała wówczas m.in. o przygotowaniach do ślubu. Tym razem jednak właściciel sieci mlekomatów przybył do programu sam, a zamiast o weselu, opowiadał o narkotykach.
28.04.2015 | aktual.: 29.04.2015 08:36
Przyczynkiem do spotkania był ostatni artykuł Ewy Kalety z "Gazety Wyborczej" - "Wieś wciąga". Jak się okazuje, problem uzależnień od substancji psychoaktywnych nie jest obcy również mieszkańcom małych miejscowości, choć jak podkreślał Szakiewicz, on w swoim środowisku takich przypadków nie zna. O ile jednak zdawkowo wygłoszone opinie gospodarza nas nie zaskakują, to już jego nowy wizerunek tak.
Radny zapuścił brodę. Czy podąża w ten sposób za modą, zapuścił się? A możne teraz, po zakończeniu "Rolnik szuka żony?", po prostu nie musi się już starać? Zostawiamy to waszej ocenie, różnica w wyglądzie bez wątpienia jest uderzająca.