TVN nie zaprasza go do programów. Paweł Kukiz mówi o dwóch prośbach
Nowelizacja ustawy medialnej zwana "lex TVN" została niedawno zawetowana przez prezydenta. Ale niesmak po wcześniejszym głosowaniu pozostał. W programach publicystycznych TVN i TVN24 od miesięcy nie pojawił się polityk PiS-u. Podobny los spotkał Pawła Kukiza, który skomentował swoją nieobecność w "amerykańskiej telewizji".
11.01.2022 08:10
Paweł Kukiz po raz ostatni wystąpił przed kamerą TVN-u 7 lipca 2021 r. Miesiąc później opowiedział się w Sejmie za kontrowersyjną nowelizacją ustawy medialnej, którą forsował PiS. "Lex TVN" przepadło po wecie prezydenta Andrzeja Dudy, ale ani Kukiz, ani posłowie Prawa i Sprawiedliwości nie pojawiają się od tamtego czasu w programach TVN i TVN24. Wyjątkiem jest "Kawa na ławę", gdzie jednocześnie występują politycy różnych opcji.
Kukiz w rozmowie z portalem Wirtualne Media wyznał, że od wspomnianego głosowania nie dostał żadnego zaproszenia do programów "Rozmowa Piaseckiego", "Tak jest", "Fakty po Faktach" czy "Kropka nad i". Przed zamieszaniem z "lex TVN" był tam całkiem częstym gościem.
Jedyne, czego w ostatnich miesiącach chciał od niego TVN, to krótkie wypowiedzi do kamery, tzw. setki, które można później wykorzystać np. w "Faktach".
- Odpisywałem dwukrotnie, że dopóki nie przeproszą mnie za dezinformacje czy sugestie dotyczące mojego rzekomego sprzedania się i tych wszystkich szkalujących mnie różnych sugestii, to nie będę z nimi rozmawiał – powiedział Kukiz.
Polityk przy okazji podkreślił, że w tamtym głosowaniu wcale nie chodziło o "lex TVN", tylko dekoncentrację kapitałową, którą jego ugrupowanie ma w programie od 2015 r. Przypomnijmy, że nowelizacja ustawy medialnej zmusiłaby amerykańską grupę Discovery do odsprzedania większościowego pakietu udziałów firmie z Europejskiego Obszaru Gospodarczego (obecnie Discovery kontroluje TVN przez holenderską spółkę Polish Television Holding BV).
W sierpniu 2021 r. Kukiz zagłosował razem z PiS-em za nowelizacją ustawy, co wywołało ogromne oburzenie. TVN przygotował krytyczne materiały na jego temat, Radosław Sikorski nazwał go "kompletnym durniem" i "sprzedajną szmatą", na co w programie na żywo nie zareagowała Monika Olejnik. Twierdzono, że Kukiz żądał stanowiska wicemarszałka za głosowanie itp.
Paweł Kukiz czeka na przeprosiny, ale nie ma TVN-owi za złe, że nie zaprasza go do swoich programów. - To prywatna telewizja amerykańska i mają takie prawo – stwierdził w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.