Córka znanej aktorki
Wielu zarzucało aktorce, że pracę w "Klanie" uzyskała dzięki znanej mamie, Joannie Żółkowskiej, która w serialu wciela się w Annę Surmacz-Koziełło. Owszem, aktorka zachęcała córkę do gry, ale nie spodziewała się, że obie zwiążą się z produkcją TVP na wiele lat.
- Przyjechałam na casting – na rowerze, spocona, w podartych jeansach, z mokrymi włosami i bez makijażu – i za chwilę byłam przerażona. Podpisałam umowę na dwa lata! Spanikowana, zapytałam mamę: co robić? Powiedziała: "Spróbuj, najwyżej cię uśmiercą". Wtedy te dwa lata to była cała wieczność, dziś minęło ponad 25 lat i nadal gram Agnieszkę - wyznała Paulina Holtz w rozmowie z Onetem.
Mało kto wie, że tata aktorki również jest artystą. Witold Holtz zaczynał jako aktor, ale najwięcej lat przepracował jako drugi reżyser, pracował m.in. przy filmach "Barwy ochronne", "Człowiek z marmuru", "Przepraszam, czy tu biją?, "Pierwszy milion".
Trwa ładowanie wpisu: instagram