"Paragraf Kate": Sarah Shahi pochwaliła się głębokim dekoltem

Sukces w wyborach miss otworzył przed nią drzwi do kariery. Najpierw została maskotką drużyny Dallas Cowboy Cheerleaders, a później wystąpiła w kilku serialach m.in. "Agentce o stu twarzach", "Jeziorze marzeń", "Ostrym dyżurze" czy "Słowie na L". Największą popularność przyniosła jej jednak główna rola w produkcji "Paragraf Kate".

Nie wstydzi się pozować w odważnych kreacjach
Źródło zdjęć: © ONS.pl

/ 8Nie wstydzi się pozować w odważnych kreacjach

Obraz
© EastNews

Sarah Shahi tak naprawdę nazywa się Aahoo Jahansouzshahi Shahi. Jednak aby zaistnieć w branży, postanowiła posługiwać się pseudonimem. Swoje egzotyczne rysy zawdzięcza hiszpańsko-irańskim korzeniom. Niezwykła uroda aktorki została zresztą szybko doceniona, bowiem gdy Sarah ukończyła 17 lat, zwyciężyła w konkursie piękności. Sukces w wyborach miss otworzył przed nią drzwi do kariery. Najpierw została maskotką drużyny Dallas Cowboy Cheerleaders, a później wystąpiła w kilku serialach m.in. "Agentce o stu twarzach", "Jeziorze marzeń", "Ostrym dyżurze" czy "Słowie na L". Największą popularność przyniosła jej jednak główna rola w produkcji "Paragraf Kate". Od tej pory, ku radości fotoreporterów, aktorka regularnie gości na czerwonym dywanie. Ostatnio pojawiła się imprezie Showtime i... jak zawsze przyciągnęła największą uwagę. Gwiazda pozowała w czarnej sukience z głębokim dekoltem, który dokładnie odsłonił jej biust. Nic dziwnego, że błyskawicznie pojawiły się plotki o tym, że aktorka poddała się kilku
korygującym go zabiegom. Jaka jest prawda? Na razie Shahi nie odnosi się do tych plotek, tylko dumnie eksponuje swoje wdzięki na kolejnych imprezach. Zobaczcie, jak ostatnio wyglądała! AR

/ 8Nie wstydzi się pozować w odważnych kreacjach

Obraz
© ONS.pl

Sarah Shahi tak naprawdę nazywa się Aahoo Jahansouzshahi Shahi. Jednak aby zaistnieć w branży, postanowiła posługiwać się pseudonimem. Swoje egzotyczne rysy zawdzięcza hiszpańsko-irańskim korzeniom. Niezwykła uroda aktorki została zresztą szybko doceniona, bowiem gdy Sarah ukończyła 17 lat, zwyciężyła w konkursie piękności.

Sukces w wyborach miss otworzył przed nią drzwi do kariery. Najpierw została maskotką drużyny Dallas Cowboy Cheerleaders, a później wystąpiła w kilku serialach m.in. "Agentce o stu twarzach", "Jeziorze marzeń", "Ostrym dyżurze" czy "Słowie na L". Największą popularność przyniosła jej jednak główna rola w produkcji "Paragraf Kate".

Od tej pory, ku radości fotoreporterów, aktorka regularnie gości na czerwonym dywanie. Ostatnio pojawiła się imprezie Showtime i... jak zawsze przyciągnęła największą uwagę.

Gwiazda pozowała w czarnej sukience z głębokim dekoltem, który dokładnie odsłonił jej biust. Nic dziwnego, że błyskawicznie pojawiły się plotki o tym, że aktorka poddała się kilku korygującym go zabiegom. Jaka jest prawda? Na razie Shahi nie odnosi się do tych plotek, tylko dumnie eksponuje swoje wdzięki na kolejnych imprezach.

Zobaczcie, jak ostatnio wyglądała!

/ 8Nie wstydzi się pozować w odważnych kreacjach

Obraz
© ONS.pl

Sarah Shahi tak naprawdę nazywa się Aahoo Jahansouzshahi Shahi. Jednak aby zaistnieć w branży, postanowiła posługiwać się pseudonimem. Swoje egzotyczne rysy zawdzięcza hiszpańsko-irańskim korzeniom. Niezwykła uroda aktorki została zresztą szybko doceniona, bowiem gdy Sarah ukończyła 17 lat, zwyciężyła w konkursie piękności.

Sukces w wyborach miss otworzył przed nią drzwi do kariery. Najpierw została maskotką drużyny Dallas Cowboy Cheerleaders, a później wystąpiła w kilku serialach m.in. "Agentce o stu twarzach", "Jeziorze marzeń", "Ostrym dyżurze" czy "Słowie na L". Największą popularność przyniosła jej jednak główna rola w produkcji "Paragraf Kate".

Od tej pory, ku radości fotoreporterów, aktorka regularnie gości na czerwonym dywanie. Ostatnio pojawiła się imprezie Showtime i... jak zawsze przyciągnęła największą uwagę.

Gwiazda pozowała w czarnej sukience z głębokim dekoltem, który dokładnie odsłonił jej biust. Nic dziwnego, że błyskawicznie pojawiły się plotki o tym, że aktorka poddała się kilku korygującym go zabiegom. Jaka jest prawda? Na razie Shahi nie odnosi się do tych plotek, tylko dumnie eksponuje swoje wdzięki na kolejnych imprezach.

Zobaczcie, jak ostatnio wyglądała!

/ 8Nie wstydzi się pozować w odważnych kreacjach

Obraz
© EastNews

Sarah Shahi tak naprawdę nazywa się Aahoo Jahansouzshahi Shahi. Jednak aby zaistnieć w branży, postanowiła posługiwać się pseudonimem. Swoje egzotyczne rysy zawdzięcza hiszpańsko-irańskim korzeniom. Niezwykła uroda aktorki została zresztą szybko doceniona, bowiem gdy Sarah ukończyła 17 lat, zwyciężyła w konkursie piękności.

Sukces w wyborach miss otworzył przed nią drzwi do kariery. Najpierw została maskotką drużyny Dallas Cowboy Cheerleaders, a później wystąpiła w kilku serialach m.in. "Agentce o stu twarzach", "Jeziorze marzeń", "Ostrym dyżurze" czy "Słowie na L". Największą popularność przyniosła jej jednak główna rola w produkcji "Paragraf Kate".

Od tej pory, ku radości fotoreporterów, aktorka regularnie gości na czerwonym dywanie. Ostatnio pojawiła się imprezie Showtime i... jak zawsze przyciągnęła największą uwagę.

Gwiazda pozowała w czarnej sukience z głębokim dekoltem, który dokładnie odsłonił jej biust. Nic dziwnego, że błyskawicznie pojawiły się plotki o tym, że aktorka poddała się kilku korygującym go zabiegom. Jaka jest prawda? Na razie Shahi nie odnosi się do tych plotek, tylko dumnie eksponuje swoje wdzięki na kolejnych imprezach.

Zobaczcie, jak ostatnio wyglądała!

/ 8Nie wstydzi się pozować w odważnych kreacjach

Obraz
© ONS.pl

Sarah Shahi tak naprawdę nazywa się Aahoo Jahansouzshahi Shahi. Jednak aby zaistnieć w branży, postanowiła posługiwać się pseudonimem. Swoje egzotyczne rysy zawdzięcza hiszpańsko-irańskim korzeniom. Niezwykła uroda aktorki została zresztą szybko doceniona, bowiem gdy Sarah ukończyła 17 lat, zwyciężyła w konkursie piękności.

Sukces w wyborach miss otworzył przed nią drzwi do kariery. Najpierw została maskotką drużyny Dallas Cowboy Cheerleaders, a później wystąpiła w kilku serialach m.in. "Agentce o stu twarzach", "Jeziorze marzeń", "Ostrym dyżurze" czy "Słowie na L". Największą popularność przyniosła jej jednak główna rola w produkcji "Paragraf Kate".

Od tej pory, ku radości fotoreporterów, aktorka regularnie gości na czerwonym dywanie. Ostatnio pojawiła się imprezie Showtime i... jak zawsze przyciągnęła największą uwagę.

Gwiazda pozowała w czarnej sukience z głębokim dekoltem, który dokładnie odsłonił jej biust. Nic dziwnego, że błyskawicznie pojawiły się plotki o tym, że aktorka poddała się kilku korygującym go zabiegom. Jaka jest prawda? Na razie Shahi nie odnosi się do tych plotek, tylko dumnie eksponuje swoje wdzięki na kolejnych imprezach.

Zobaczcie, jak ostatnio wyglądała!

/ 8Nie wstydzi się pozować w odważnych kreacjach

Obraz
© EastNews

Sarah Shahi tak naprawdę nazywa się Aahoo Jahansouzshahi Shahi. Jednak aby zaistnieć w branży, postanowiła posługiwać się pseudonimem. Swoje egzotyczne rysy zawdzięcza hiszpańsko-irańskim korzeniom. Niezwykła uroda aktorki została zresztą szybko doceniona, bowiem gdy Sarah ukończyła 17 lat, zwyciężyła w konkursie piękności.

Sukces w wyborach miss otworzył przed nią drzwi do kariery. Najpierw została maskotką drużyny Dallas Cowboy Cheerleaders, a później wystąpiła w kilku serialach m.in. "Agentce o stu twarzach", "Jeziorze marzeń", "Ostrym dyżurze" czy "Słowie na L". Największą popularność przyniosła jej jednak główna rola w produkcji "Paragraf Kate".

Od tej pory, ku radości fotoreporterów, aktorka regularnie gości na czerwonym dywanie. Ostatnio pojawiła się imprezie Showtime i... jak zawsze przyciągnęła największą uwagę.

Gwiazda pozowała w czarnej sukience z głębokim dekoltem, który dokładnie odsłonił jej biust. Nic dziwnego, że błyskawicznie pojawiły się plotki o tym, że aktorka poddała się kilku korygującym go zabiegom. Jaka jest prawda? Na razie Shahi nie odnosi się do tych plotek, tylko dumnie eksponuje swoje wdzięki na kolejnych imprezach.

Zobaczcie, jak ostatnio wyglądała!

/ 8Nie wstydzi się pozować w odważnych kreacjach

Obraz
© AFP

Sarah Shahi tak naprawdę nazywa się Aahoo Jahansouzshahi Shahi. Jednak aby zaistnieć w branży, postanowiła posługiwać się pseudonimem. Swoje egzotyczne rysy zawdzięcza hiszpańsko-irańskim korzeniom. Niezwykła uroda aktorki została zresztą szybko doceniona, bowiem gdy Sarah ukończyła 17 lat, zwyciężyła w konkursie piękności.

Sukces w wyborach miss otworzył przed nią drzwi do kariery. Najpierw została maskotką drużyny Dallas Cowboy Cheerleaders, a później wystąpiła w kilku serialach m.in. "Agentce o stu twarzach", "Jeziorze marzeń", "Ostrym dyżurze" czy "Słowie na L". Największą popularność przyniosła jej jednak główna rola w produkcji "Paragraf Kate".

Od tej pory, ku radości fotoreporterów, aktorka regularnie gości na czerwonym dywanie. Ostatnio pojawiła się imprezie Showtime i... jak zawsze przyciągnęła największą uwagę.

Gwiazda pozowała w czarnej sukience z głębokim dekoltem, który dokładnie odsłonił jej biust. Nic dziwnego, że błyskawicznie pojawiły się plotki o tym, że aktorka poddała się kilku korygującym go zabiegom. Jaka jest prawda? Na razie Shahi nie odnosi się do tych plotek, tylko dumnie eksponuje swoje wdzięki na kolejnych imprezach.

Zobaczcie, jak ostatnio wyglądała!

/ 8Nie wstydzi się pozować w odważnych kreacjach

Obraz
© ONS.pl

Sarah Shahi tak naprawdę nazywa się Aahoo Jahansouzshahi Shahi. Jednak aby zaistnieć w branży, postanowiła posługiwać się pseudonimem. Swoje egzotyczne rysy zawdzięcza hiszpańsko-irańskim korzeniom. Niezwykła uroda aktorki została zresztą szybko doceniona, bowiem gdy Sarah ukończyła 17 lat, zwyciężyła w konkursie piękności.

Sukces w wyborach miss otworzył przed nią drzwi do kariery. Najpierw została maskotką drużyny Dallas Cowboy Cheerleaders, a później wystąpiła w kilku serialach m.in. "Agentce o stu twarzach", "Jeziorze marzeń", "Ostrym dyżurze" czy "Słowie na L". Największą popularność przyniosła jej jednak główna rola w produkcji "Paragraf Kate".

Od tej pory, ku radości fotoreporterów, aktorka regularnie gości na czerwonym dywanie. Ostatnio pojawiła się imprezie Showtime i... jak zawsze przyciągnęła największą uwagę.

Gwiazda pozowała w czarnej sukience z głębokim dekoltem, który dokładnie odsłonił jej biust. Nic dziwnego, że błyskawicznie pojawiły się plotki o tym, że aktorka poddała się kilku korygującym go zabiegom. Jaka jest prawda? Na razie Shahi nie odnosi się do tych plotek, tylko dumnie eksponuje swoje wdzięki na kolejnych imprezach.

Zobaczcie, jak ostatnio wyglądała!

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta