Paragon grozy z Zakopanego. Tyle kosztuje grzane wino na Krupówkach

Zakopane, zwłaszcza w sezonie, nigdy nie należało do najtańszych zimowych kurortów, ale tegoroczne ceny na Krupówkach sprawiają, że można złapać się za głowę. Nasz reporter skusił się na grzane wino. Oto, ile zapłacił.

Tzw. paragon grozy z zakopiańskich Krupówek

Źródło zdjęć: © PAP

KME

31 grudnia 2022, 18:04

Tegoroczni turyści w Zakopanem z pewnością nie raz mocno złapią się za kieszeń, a tegoroczny sylwester uznają za jeden z najdroższych w ostatnich latach. Podwyżki cen prądu, inflacja, ale i zwykła chęć zarobku sprawiają, że w tym roku zimowy wypoczynek w stolicy Tatr to prawdziwy luksus. Bo jeśli nawet przyciągająca tłumy impreza Telewizji Polskiej - "Sylwester Marzeń" - jest darmowa, to już nocleg i wyżywienie w Zakopanem kosztują krocie.

Na własnej skórze, a konkretnie portfelu, przekonali się o tym nasi reporterzy, którzy skusili się na kubek grzanego wina w jednym z lokali na Krupówkach. Paragon, który nadesłali do redakcji, szokuje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zakopane tuż przed sylwestrem. "Przeżywamy szok"

Jak się okazuje, dwie porcje rozgrzewającego napoju alkoholowego to wydatek 44 złotych, co widać na zamieszczonym poniżej zdjęciu nadesłanego paragonu.

Paragon grozy z jednego z lokali na Krupówkach © Materiały prasowe

Najwyraźniej jednak ani brak zimowej aury (w dzień termometry w Zakopanem pokazywały 12 stopni na plusie), ani wyśrubowane ceny nie odstraszyły turystów, którzy w ciągu dnia tłumnie odwiedzali Krupówki. Najpewniej jednak te opustoszeją pod wieczór, kiedy na Równi Krupowej wystartuje "Sylwester Marzeń" organizowany przez Telewizję Publiczną.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" podsumowujemy 2022 rok, wybierając najlepsze filmy i seriale, największe afery i rozczarowania oraz największą bekę ostatnich 365 dni (nie mylić z filmem!). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.