Panettiere zrzekła się praw do córki. "Najgorsza rzecz, jaką zrobiłam"

Hayden Panettiere walczyła z uzależnieniem od alkoholu i opioidów. Była w tak złym stanie, że jej były partner, Władimir Kliczko, przejął opiekę nad ich córką Kayą. Aktorka otwarcie opowiedziała, jak to wyglądało.

Hayden Panettiere na długi czas zniknęła z życia swojej córki
Hayden Panettiere na długi czas zniknęła z życia swojej córki
Źródło zdjęć: © East News | MHD/PacificCoastNews

28.09.2022 12:37

Hayden Panettiere dała się zapamiętać jako aktorka serialu "Herosi", który święcił triumfy ponad dekadę temu. Wydawało się, że po sukcesie tej produkcji, kariera stanie przed nią otworem, ale Hayden zagrała w kilku telewizyjnych filmach i serialach, i nie przebiła się w Hollywood. Jej ostatnia produkcja to "Nashville" z 2018 r., od tamtego czasu nigdzie nie gra, choć zapowiedziano, że wystąpi w szóstej odsłonie filmu z serii "Krzyk". Więcej natomiast mówi się o życiu prywatnym aktorki.

Nie jest tajemnicą, że Hayden Panettiere staczała się na dno. Wprost przyznawała w wywiadach, że środki odurzające towarzyszyły jej od 15. roku życia, kiedy ktoś na planie poczęstował ją "pigułkami szczęścia". Uzależniła się od leków i alkoholu. Doszło do tego, że gdy się budziła, miała dreszcze i mogła funkcjonować dopiero wtedy, gdy "popijała alkohol", jak przyznawała. To zniszczyło jej życie rodzinne.

Panettiere pod koniec 2014 r. urodziła córkę. Ojcem dziecka jest były sportowiec Władimir Kliczko. Gdy Kaya miała cztery lata, Kliczko zabrał ją do Ukrainy i tam wychowywał. Hayden przekazała mu pełnię praw nad córką. W jakich stało się to okolicznościach? Aktorka opowiedziała w programie "Red Table Talk" prowadzonym m.in. przez Jadę Pinkett Smith.

- Gdyby Władimir przyszedł do mnie i powiedział: "Myślę, że przez to, w jakim jesteś teraz miejscu, przez to, z czym się mierzysz, byłoby najlepiej dla niej, gdyby była ze mną przez jakiś czas", byłoby łatwiej. Gdyby poprzedzała to rozmowa, pewnie powiedziałabym, że to ma sens, że rozumiem, że będą ją odwiedzać i tak dalej - przyznała Panettiere.

- Sposób, w jakim się to odbyło, był zasmucający - kontynuowała. - Najgorszą rzeczą na świecie było podpisanie tych dokumentów. To była najbardziej rozdzierająca serce rzecz, jaką zrobiłam w swoim życiu - dodała aktorka.

Panettiere przyznała, że plan zakładał ogarnięcie się, wyleczenie z nałogów, a potem odzyskanie córki i sprowadzenie jej do Stanów na zawsze. Tak się nie stało.

Zobacz także
Komentarze (12)