Pamiętacie Martę Szulawiak? Co słychać u byłej tancerki go-go z "Top Model"?
[GALERIA]
Najstarsi górale i widzowie pierwszej edycji "Top Model" z pewnością pamiętają Martę Szulawiak. Śliczna blondynka mogła zapaść w pamięć nie tylko za sprawą słowiańskiej urody, ale i nietypowego zajęcia. Kiedy pojawiła się w programie, chciała podbić świat mody oraz przede wszystkim zmienić swoje dotychczasowe życie i... pracę tancerki go-go. Wielu widzów poruszyła trudna sytuacja aspirującej modelki, która trafiła do nocnego klubu, by pomóc finansowo swojej mamie.
Po udziale w show TVN-u Marta wyszła za mąż, urodziła kilkoro dzieci, zaliczyła nieudana karierę polityczną i znów pojawiła się w telewizji, prowadząc swój własny program. Jak dziś wygląda?
ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Maga o "Agencie" i docinkach kolegów
Poruszająca historia
Marta wiedziała, że mówiąc otwarcie o swoim zajęciu, może narazić się na krytykę. Tłumaczyła jednak, że zdecydowała się na karierę striptizerki, bo chciała pomóc rodzinie w trudnej sytuacji.
- Tata zmarł, mamie było ciężko. Postanowiła wyjechać do pracy za granicę. I tam miała wypadek samochodowy. Została ciężko ranna, złamała kręgosłup i była sparaliżowana. Miałam 10-letnią siostrę, chorą mamę, do spłacenia długi, kredyty i moje marzenia o studiowaniu marketingu - mówiła przed laty na łamach "Super Expressu".
Krótka przygoda z polityką
Choć nie udało jej się wygrać programu TVN, starała się jak najlepiej wykorzystać swoje medialne pięć minut. Otworzyła szkołę tańca na rurze, chciała też zaistnieć w polityce. Walczyła o miejsce na liście wyborczej z ramienia SLD w wyborach parlamentarnych w 2011 r. Chociaż wzbudziła sympatię znaczących polityków tej partii (m.in. słynących ze słabości do pięknych kobiet Ryszarda Kalisza i Grzegorza Napieralskiego), ostatecznie władze SLD nie wyraziły zgody na jej kandydaturę.
Szczęśliwa żona i matka
W 2011 r. Marta wyszła za mąż za biznesmena Mariusza Turskiego. Ślub Szulawiak był wydarzeniem towarzyskim, na którym nie brakowało znanych twarzy. Była uczestniczka show zaprojektowała swoją suknię ślubną, która bardzo spodobała się internautom. Idąc do ołtarza, celebrytka była w piątym miesiącu ciąży ze swoim pierwszym synkiem Aleksandrem.
Sławna krewna
Mało osób wie, że Szulawiak to bliska kuzynka Nataszy Urbańskiej. Po urodzeniu pierwszego dziecka była uczestniczka show TVN-u została nawet menedżerką jej odzieżowej marki Muses.
Kolejna ciąża
W 2013 r. Szulawiak znów była w ciąży. Tosia przyszła na świat na początku 2014 r. Swoje szczęśliwe rodzinne życie celebrytka chętnie pokazuje w mediach społecznościowych.
Powrót do telewizji
W 2014 r. Marta Szulawiak dostała w końcu propozycję, na którą czekała od dawna. Była uczestniczka "Top Model" została gospodynią nowej produkcji stacji TLC "$eks - kup teraz", który odsłaniała przed widzami tajemnice polskiej branży erotycznej.
Produkcji TLC współpraca z Marta najwyraźniej bardzo się spodobała, ponieważ ponownie zatrudnili ją rok później. Szulawiak poprowadziła program "Seks bez tajemnic". Niestety, show nie doczekało się długiej emisji, a niedoszła topmodelka nie zagrzała długo miejsca w telewizji.
Trzeci bobas!
Jak to bywało już wcześniej u Marty, zawodowe wzloty i upadki przeplatają się ze szczęśliwym życiem rodzinnym. We wrześniu 2017 r. celebrytka została mamą po raz trzeci. Mariusz i Marta Turscy przywitali na świecie syna - Leonarda. Niedoszła modelka przez cały okres ciąży relacjonowała na portalach społecznościowych, jak bardzo zmienia się jej ciało.
Metamorfoza
Na uwagę zasługuje zmiana wyglądu Marty. Gdy pojawiła się na castingach do programu, miała 25 lat, skórę spaloną od solarium i doczepiane blond włosy. W show zupełnie zmieniono jej wizerunek, dodając klasy i szyku. Jak widać po zdjęciach na jej profilach w serwisach społecznościowych, z wytyczonej przez stylistów TVN-u drogi, Marta nie zboczyła. Dziś jest po 30. i wygląda świetnie!
Może po urlopie macierzyńskim znów zobaczymy ją w telewizji.