"Pakt": Magdalena Cielecka zagra główną rolę w nowym serialu HBO

"Pakt": Magdalena Cielecka zagra główną rolę w nowym serialu HBO
Źródło zdjęć: © AKPA

14.07.2015 10:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Magdalena Cielecka przyznaje, że scenariusz serialu "Pakt" od pierwszej chwili ją zaintrygował, bo budził skojarzenie z thrillerem Davida Finchera "Siedem". Aktorka bez wahania przyjęła więc propozycję od producentów. Gwiazda zdradziła, kogo zagra i o czym jest nowa seria HBO.

Artystka wcieliła się w rolę Ewy, bratowej dziennikarza śledczego, który przed laty był jej ukochanym. Splot różnych okoliczności sprawia, że życie jej rodziny z dnia na dzień zamienia się w koszmar.

- Moja bohaterka jest żoną brata głównego bohatera granego przez Marcina Dorocińskiego. Przed laty była związana właśnie z nim, a potem wyszła jednak za mąż za drugiego z braci - mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Magdalena Cielecka.

Piotr Grodecki (Marcin Dorociński) jest dziennikarzem śledczym i bada podejrzane przepływy pieniężne w fundacji firmy Hydro. W aferę, która może wstrząsnąć krajem, okazuje się być zamieszana osoba bliska bohaterowi. Mimo to redaktor nie wycofa artykułu z publikacji. Decyzja, którą podejmie, pociągnie za sobą poważne konsekwencje, a jego życie zmieni się diametralnie. Sprawy zaczną toczyć się w szybkim tempie, nastąpi tzw. efekt śnieżnej kuli. W toku rozgrywających się w serialu zdarzeń w epicentrum świata zbrodni znajdzie się także Ewa.

- To jest kobieta, która żyje dosyć luksusowo, bezpiecznie, prowadzi galerię sztuki. I właściwie w jednej chwili przeszłość, która przede wszystkim dotyczy jej męża, rujnuje cały jej dotychczas beztroski świat i powoduje, że zostaje wplątana, oczywiście nie z własnej winy, w cały ciąg zdarzeń katastroficznych, które zagrażają życiu jej rodziny i jej samej - tłumaczy Magdalena Cielecka.

Aktorka przyznaje, że jej bohaterka staje przed nie lada wyzwaniem - musi sprostać ciosom, które zsyła jej los i nie dać się złamać pod naporem niepowodzeń.

- W pierwszej chwili reaguje lękiem, buntem i niezgodą na całą tę sytuację. Szybko okazuje się jednak, że jest gotowa zaryzykować bardzo wiele. Jest w tym zagubiona, bardzo ludzka, normalna, kobieca. W serialu będziemy obserwować kolejne etapy jej walki - zdradziła gwiazda.

Scenariusz produkcji HBO oparty jest na kanwie norweskiego serialu "Mammon". Magdalena Cielecka podkreśla, że jest to historia w stylu fincherowskim. Już w pierwszej chwili scenariusz "Paktu" skojarzył jej się z thrillerem Davida Finchera "Siedem", w którym jest odniesienie do siedmiu grzechów głównych.

- W "Pakcie" zaś jest dużo wątków biblijnych, zwłaszcza starotestamentowych. Przeczytałam scenariusz i po prostu mnie zainteresował. Nie widziałam pierwowzoru, ale robimy to w naszych warunkach, naszymi siłami, naszymi twarzami, w naszym mieście. W serialu widz znajdzie odniesienia do realnych, polskich wydarzeń rządzących się uniwersalnymi prawami - dodaje artystka.

Producenci "Paktu" zdradzają, że o konsultacje podczas przygotowań do realizacji poproszeni zostali prawdziwi polscy dziennikarze śledczy. Mają nadzieję, że pobudzi on do dyskusji o ewoluującej wraz ze zmianami społecznymi roli mediów opiniotwórczych i etyce zawodu dziennikarza. Reżyserem 6-odcinkowego serialu jest Marek Lechki, a producentem HBO Europe. Oprócz Magdaleny Cieleckiej i Marcina Dorocińskiego w obsadzie znaleźli się także m.in. Marta Nieradkiewicz, Anna Radwan, Jacek Poniedziałek i Edward Linde Lubaszenko.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także