Pajączkowska śmieje się ze swojej "fałdki na brzuchu". Padło pytanie o ciążę
Karolina Pajączkowska jest jedną z najpiękniejszych dziennikarek pracujących w TVP. Nic dziwnego, była przecież modelką. Jest wysoka, smukła i sprawia wrażenie, jakby właśnie zeszła z wybiegu. Ale internauci zawsze znajdą coś, co im nie odpowiada. Nawet u Pajączkowskiej.
Karolina Pajączkowska zyskuje na popularności. Dziennikarka TVP ma coraz więcej fanów w mediach społecznościowych, a co za tym idzie, coraz więcej osób komentuje jej talent oraz urodę. Właściwie częściej to drugie. Bo przecież nieczęsto zdarza się tak urodziwa prowadząca. TVP ma co prawda także Marcelinę Zawadzką oraz Izabellę Krzan - obie dawniej były miss. Jednak Pajączkowska zajmuje się znacznie poważniejszymi tematami.
Właśnie dlatego bywa krytykowana za podkreślanie kobiecych kształtów i emanowanie urodą. Internauci wytykają jej, a to zbyt obfity biust eksponowany zbyt głębokimi dekoltami, a to za obcisłe sukienki. Dziennikarka zbywa krytykę czarującym uśmiechem i żartuje sama z siebie.
Ostatnio pokazała fotografię, do której pozowała ubrana w granatową sukienkę uwypuklającą jej atuty, ale i "wady". "To był kolejny wspaniały tydzień. A z okazji ostatniego weekendu lata - ja i moja fałdka na brzuchu życzymy Wam dużo błogiego lenistwa" - napisała. I dodała tagi: "#nicsięnieukryje #wydałosię #niemaideałów".
Faktycznie, nie ma ideałów, ale Pajączkowskiej niewiele brakuje prawda? Tym bardziej że była modelka potrafi zachować dystans i nie traktuje uwag internautów serio. Szczególnie gdy ci, widząc jej figurę, pytają o... ciążę.
Tymczasem Pajączkowska ciążę już dawno ma za sobą. Dziennikarka jest mamą pięcioletniego syna.