Padł intymny temat w programie Wojewódzkiego. Woronowicz powiedział te słowa na wizji

Izabela Kuna zasłynęła z filmu "Lejdis", który trafił do kin w 2008 r. Mimo upływu lat to wciąż jedna z najchętniej oglądanych polskich komedii. Na rozwój kariery aktorka musiała nieco poczekać. Jak przyznała, dopiero teraz "ma dobry czas".

Z kolei Woronowicz w ostatnim czasie grał Tadeusza w filmie "Teściowie", wzbudzał też skrajne emocje w serialu "Diagnoza", gdzie wcielał się w Artmana, a czarny charakter, jaki odgrywał w "Skazanej", mógł zaskoczyć fanów.

Jako pierwsza do studia weszła Iza Kuna. Na wstępie padł temat książek, które w ostatnim czasie wydała aktorka. Wojewódzki przyznał, że przez długi czas nie zapraszał jej do programu, bo wiedział, że jest zajęta pisaniem. 53-latka miała błyskotliwą odpowiedź na ten temat.

Przyznała, że podarowała nawet jedną z książek showmenowi, a kiedy ją wydała i opublikowała zdjęcie z córką, ten miał je skomentować: "Izabela Kuna wydała książkę, krytycy odetchnęli z ulgą, a ja czekam, aż jedna albo druga wpadnie w moje ręce".

Dalej temat rozmowy zszedł na romanse, z kim Kuna chciałaby takowy mieć?

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

W pewnym momencie Kuba zapytał swojego gościa, kto całuje lepiej, Piotr Adamczyk czy Adam Woronowicz?

- Myślę że porównywalnie, to są inne rodzaje pocałunków, różne techniki. Jeden i drugi całuje wspaniale, z jednym i drugim byłam w łóżku, polecam.

Rozmowa oscylowała bardzo mocno wokół kariery Kuny. Tego, że napisała książkę "Klara", a obecnie na jej podstawie nakręcono serial o tej samej nazwie. Na ten moment aktorka czuje się w końcu spełniona zawodowo.

Nie zabrakło też rozmowy na temat dzieciństwa i kochających, aczkolwiek toksycznych rodziców. Jak przyznał Wojewódzki: - Ja jestem dziwny, bo miałem dziwnych rodziców.

Na sam koniec rozmowy Kuba tak spuentował spotkanie z Izabelą Kuną: - Ogląda się ciebie w tej "Klarze" super, jesteś seksowną, mądrą, cyniczną babą. Cynizm świadczy o pewnym dystansie do świata. Naprawdę, jesteś moim zdaniem w najlepszym czasie swojej kariery aktorskiej.

Kolejnym gościem programu był również aktor, Adam Woronowicz.

Z kolei w przypadku Adama Woronowicza rozmowa oscylowała i wokół rodziny aktora, który ma żonę Agnieszkę i trójkę dzieci, i wokół jego kariery.

- Myślisz, że "The Office" w Polsce, który nadawany jest przez kanał światowy, otworzy ci jakieś kierunki kariery zagranicznej? - aktor zaprzeczył. Powiedział, że absolutnie nie myśli o amerykańskim czy zagranicznym rynku. Czuje się spełniony tym, co robi tutaj i to mu w zupełności wystarcza.

Nie zabrakło też zabawnych wstawek. Woronowicz i Kuna grają obecnie razem w serialu "Klara". Wojewódzki zagadnął na temat konkretnej sceny.

- Jak przygotowywaliście się do tej sceny namiętnego seksu w "Klarze"? Ty naprawdę masz coś takiego, że jak kot na ciebie patrzy, to nie masz erekcji? - zapytał Wojewódzki. Na co Woronowicz odpowiedział: - Nie mam. Zwierzęta mnie jakoś totalnie... Nie daję rady no... - na to wszystko wtrąciła się jeszcze Kuna. - Jak patrzy się na niego kot, to mu nie staje.