Groźna konkurencja dla Rozenek
Gdy Małgorzata Rozenek pojawiła się podczas niedawnej prezentacji jesiennej ramówki TVN, wszyscy zamarli z zachwytu. Długie, zgrabne nogi, idealna sylwetka i hollywoodzki uśmiech - oto prawdziwa gwiazda. Po chwili oszołomienia, tłum fotoreporterów pobiegł w jej stronę, wykrzykując imię Małgosi, aby ta choć na chwilę spojrzała w obiektyw. Nie ma co ukrywać, prowadząca "Perfekcyjną Panią Domu" jest obecnie jedną z najpopularniejszych osób w rodzimym show biznesie.
Gdy Małgosia zajęła swoje miejsce na konferencji, na czerwonym dywanie pojawiła się Agnieszka Szulim, która błyskawicznie została otoczona przez fotografów. Gospodyni "Na językach" zaprezentowała się w króciutkiej sukience z metką światowej sławy projektanta. Odważna kreacja doskonale podkreśliła jej nową, niezwykle szczupłą figurę. Atrakcyjna blondynka przez kilka minut pozowała na ściance i co ciekawe, po chwili usiadła obok Rozenek. Czy to aby na pewno dobry pomysł?
Przypomnijmy, że ostatnie spotkanie obu pań nie należało do najprzyjemniejszych. Podczas wiosennej ramówki stacji Szulim dała koleżance bolesnego pstryczka w nos. Na pytanie prowadzącego konferencję, o to, co u niej słychać, odpowiedziała:
- Kogo to interesuje, skoro na sali mamy koleżankę Rozenek?
Choć Małgorzata nie zareagowała na zaczepkę i zachowała kamienną twarz, to jej mina mówiła zupełnie co innego.