Oscary 2016: kto okazał się zwycięzcą, a kto wielkim przegranym?
George Miller, reżyser "Mad Max: Na drodze gniewu", musi pękać z dumy - kilkanaście lat starań, walki z żywiołem, producentami oraz budżetem nie poszły na marne. Jego film zdobył statuetki praktycznie w każdej kategorii technicznej.
29.02.2016 | aktual.: 29.02.2016 12:09
Wielkim przegranym okazał się na pewno Sylvester Stallone, typowany do Oscara za najlepszą męską rolę drugoplanową. Jeśli zdobyłby statuetkę za kreację Balboi, trwająca niemal 40 lat historia (w 1977 roku nominowany był w dwóch kategoriach za "Rocky'ego") zakończyłaby się happy endem.
Do historii na pewno przejdzie prowadzący tegoroczną galę Chris Rock i jego szydercze komentarze. Komik i aktor bezlitośnie kpił z "białych Oscarów" (więcej tutaj)
.
Statuetkę dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego zdobył "Syn Szawła" László Nemesa, w którym wystąpiło czterech polskich aktorów.