PublicystykaOrędzia prezydenta i premier w różnych stacjach w odwrotnej kolejności. To naruszenie precedencji

Orędzia prezydenta i premier w różnych stacjach w odwrotnej kolejności. To naruszenie precedencji

Po tym, jak Andrzej Duda zawetował ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa wszyscy czekali na orędzie, jakie wygłosi w tej sprawie do społeczeństwa. Orędzie przygotowała też premier Beata Szydło. Oba wyemitowano w największych stacjach telewizyjnych, ale różniły się kolejnością. W TVP pierwsza mówiła premier, w TVN i Polsacie prezydent. Komentujący są zgodni. To naruszenie precedencji.

Orędzia prezydenta i premier w różnych stacjach w odwrotnej kolejności. To naruszenie precedencji
Źródło zdjęć: © WP.PL
Urszula Korąkiewicz

25.07.2017 | aktual.: 25.07.2017 08:47

Niezwykła sytuacja wywołała falę komentarzy. Wiele osób zadawało pytanie, jak to się stało, że na antenie TVP pierwsza osoba w państwie, jaką jest prezydent, musiała ustąpił czasu antenowego premier. Oprócz widzów intensywnie komentowali ją dziennikarze. Dlaczego TVP emituje orędzie IV osoby w państwie przed orędziem I osoby w państwie? - zapytała na Twitterze Magda Birecka z Dziennik.pl

Prezydent powinien mieć pierwszeństwo w orędziach #tvp - stwierdziła Joanna Miziołek z "Wprost". - Tak, zdecydowanie coś nie tak poszło z tymi orędziami w TVP. Protokół nakazywałby najpierw Prezydenta, potem Premier. I to wrzucenie na FB... - ocenił Bartosz Węglarczyk. Według Kamila Durczoka taka kolejność emisji wystąpień premier i prezydenta w kanałach TVP pokazuje, że Jacek Kurski, poprzednio przez wiele lat polityk PiS, opowiedział się po stronie Beaty Szydło. - Sytuacja z orędziami (PBS przed PAD w TVP) bez precedensu w historii. Brawo prezes Jacek Kurski - skomentował z sarkazmem Mariusz Gierszewski z Radia ZET.

Wielu publicystów stwierdziło jednocznacznie – taka sytuacja nie ma precedensu. Co więcej, podkreślili, że wyemitowanie na kanałach TVP najpierw orędzia premier, jest sprzeczne z zasadami precedencji. To protokolarny porządek pierwszeństwa, który dyktuje, kto i kiedy zwyczajowo ma przemawiać podczas oficjalnych wydarzeń. Zgodnie z jego zasadami, pierwszeństwo w tego typu przypadkach ma właśnie prezydent. Jak poinformował portal wirtualnemedia.pl, przed emisją obu wystąpień w Telewizji Polskiej trwały negocjacje o kolejności ich wyświetlania. Dlatego orędzie premier Beaty Szydło wyemitowano o godz. 20.12, choć Kancelaria Prezydenta zapowiedziała orędzie prezydenta Andrzeja Dudy na godz. 20.00.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (296)