Opowiedziała o Billu Cosbym. "Myślisz, że znasz kogoś dobrze"
Znana prezenterka telewizyjna Kathie Lee Gifford w wywiadzie dla "People" wypowiedziała się na temat Billa Cosby’ego, który został skazany za przestępstwa seksualne. Amerykanka przyznała, że komik próbował się dobierać do niej.
Bill Cosby był komikiem, którego kochały miliony. Jednak ten obraz szybko zniknął, gdy w 2014 roku opisano praktyki, jakie mężczyzna stosował wobec kobiet. Regularnie dopuszczał się molestowania seksualnego. Sąd w 2018 roku uznał, że Cosby jest winny zarzucanych mu czynów i skazał go na więzienie. Były gwiazdor spędzi w nim od 3 do 10 lat. Został także wpisany do rejestru przestępców seksualnych.
O swojej relacji z Cosbym opowiedziała właśnie znana w USA prezenterka telewizyjna, Kathie Lee Gifford. W rozmowie z magazynem "People" wyznała, że pracowała z nim przez dwa lata i postrzegała go jako "dobrego przyjaciela". Jednak zdradziła, że jednej nocy Cosby pozwolił sobie na zbyt wiele.
"Próbował mnie pocałować" – powiedziała. "Nie był to pierwszy mężczyzna podczas mojej kariery, która próbował się do mnie dobrać. Jestem szczęśliwa, że za każdym razem udało mi się powstrzymać ich przed podjęciem dalszych kroków" – dodała.
Gifford nie kryje swojego zdziwienia, że zhańbiony komik okazał się kimś innym, niż myślała. "To był najbardziej podziwiany człowiek w Ameryce. Nazywano go tatą Ameryki. I raz próbował mnie pocałować, ale mu na to nie pozwoliłam. Powiedziała mu, że jest moim przyjacielem. On się zgodził i życzył mi dobrej nocy. Stąd te wszystkie oskarżenia wysuwane w jego stronę były dla mnie bardzo bolesne, bo znałam innego człowieka" – stwierdziła.
W dalszej części swojej wypowiedzi prezenterka wspomniała o tym, że Cosby robił jej i innym kobietom m.in. kawę. "Nalewał mi czasami wina, a potem czytałam o tym, że dorzucał narkotyki do napojów, które podawał kobietom. Było to dla mnie obce" – powiedziała. Na koniec zapewniła, że nigdy nie wątpiła w opowieści innych kobiet.