On miał 9 lat, ona 7. Siostra oskarża gwiazdora "Pogromców mitów" o molestowanie seksualne
01.07.2020 10:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Byli dziećmi, gdy miało dojść do molestowania seksualnego. Miranda Pacchiana oskarża swojego brata, Adama Savage, o to, że wykorzystywał ją seksualnie przez kilka lat. Przeciwko gwiazdorowi "Pogromców mitów" wystosowała pozew sądowy.
Miranda Pacchiana, dziś 51-letnia kobieta, poinformowała o tym, że złożyła pozew przeciwko swojemu bratu. Adam Savage jest oskarżany o gwałty i molestowanie seksualne. Miał wykorzystywać swoją siostrę w latach 70., gdy byli zaledwie dziećmi i mieszkali w Sleepy Hollow w Nowym Jorku. Kobieta na swoim blogu opisała, co dokładnie się działo w jej rodzinie i dlaczego dopiero po tak wielu latach mogła złożyć pozew przeciwko bratu.
Według pozwu molestowanie seksualne miało się zacząć około 1976 roku i trwać przez 4 lata. "Adam Savage wielokrotnie gwałcił Mirandę Pacchianę i wymuszał na niej seks oralny i zmuszał ją także do takich czynności na nim" - napisano w pozwie, który cytuje Fox News.
Pacchiana miała mieć wtedy 7 lat, jej brat - 9. Savage robił rzekomo wszystko, by molestowanie wyglądało na zabawę.
- Drzwi sądów są otwarte dla pani Pacchiany i wszystkich ofiar wykorzystywania seksualnego, które zdecydowały się opowiedzieć głośno, co przeszły. Te drzwi były zamknięte przez wiele dekad - komentuje prawnik Pacchiany.
Wystosowanie pozwu było możliwe dzięki zmianom w "Child Victims Act" - ustawie przyjętej kilka miesięcy temu w stanie Nowy Jork. Wcześniej wyglądało to tak, że nieletnie ofiary np. gwałtu, miały od roku do 5 lat na zgłoszenie przestępstwa (liczone od momentu, gdy skończyły 18 lat). W rezultacie wiele ofiar molestowania nie dociekało sprawiedliwości, bo gdy dojrzały emocjonalnie do opowiadania o krzywdach, prawnie było już na to za późno.
W wyniku zmian w prawie ten czas na dociekanie sprawiedliwości wydłużono do 55 lat.
Miranda opowiedziała o tym, co przeżyła, na swoim blogu - The Second Wound". Pisze, że po tym, jak była molestowana seksualnie, przez dekady zmagała się z depresją. "Ludzie muszą wiedzieć, że Adam Savage wykorzystywał mnie seksualnie przez lata, gdy byłam dzieckiem" - pisze.
Pacciana i Savage ostatni raz mieli ze sobą kontakt 20 lat temu. Kobieta wspomina, że wielokrotnie oskarżała brata o molestowanie i to, że nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji. Miał nie okazać jej współczucia. "Ani razu przez te lata nie pokazał, że naprawdę rozumie, co mi zrobił. Nie daje mi żadnego powodu, by myśleć, że jest świadomy, że jako dziecko popełnił zbrodnie na tle seksualnym" - przyznaje.
Gwiazdor "Pogromców mitów" zaprzecza wszystkim oskarżeniom. Przesłał oświadczenie do amerykańskich mediów. Pisze w nim, że siostra odsunęła się od rodziny i przez lata fałszywie oskarżała zarówno jego, jak i innych krewnych. Punktuje też, że Miranda robi to tylko dla pieniędzy.
"Będę walczył z tymi oskarżeniami z pełną mocą i zrobię wszystko, żeby to raz na zawsze zakończyć" - podkreśla.
PRZECZYTAJ TEŻ: Ron Jeremy z ciężkimi zarzutami. Aktorowi grozi dożywocie