Olga Szomańska sławę zawdzięcza Rubikowi. Co się stało z byłą gwiazdą "M jak miłość"?

Nie ma wątpliwości, że piosenka "Niech mówią, że to nie jest miłość" otworzyła jej w 2005 r. drogę do wielkiej kariery. Ale Szomańska już wcześniej zwracała uwagę niezwykłym talentem i umiejętnościami. Później przez lata łączyła karierę piosenkarki z graniem w teatrze i telewizji, często jednak pozostawała w cieniu głośnych projektów.

Jak potoczyła się kariera Olgi Szomańskiej i czym się dziś zajmuje?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Pochodząca z Wrocławia 41-latka od dzieciństwa przejawiała talent muzyczny. Córka Włodzimierza Szomańskiego, muzyka, wokalisty, kompozytora, skończyła liceum muzyczne i wygrywała konkursy. W wieku 17 lat zdobyła pierwsze miejsce w "Szansie na sukces" w odcinku z twórczością Hanny Banaszak.

W kolejnych latach występowała na scenach teatrów muzycznych we Wrocławiu i Warszawie. W 2004 r. nagrała z Janem Radwanem (przyszłym mężem) piosenkę tytułową do serialu "Pierwsza miłość". Największy przełom w jej karierze nastąpił jednak rok później.

Przełom w karierze z 2005 r. to owoc współpracy z Piotrem Rubikiem, który zaprosił Szomańską do współpracy przy utworze "Niech mówią, że to nie jest miłość". Piosenkę znali wszyscy, bo była do znudzenia powtarzana przez stacje radiowe i telewizyjne. Szomańska była rozchwytywana, a w 2011 r. wydała pierwszy solowy album "Nówka".

Kolejne lata to pasmo dalszych sukcesów. Szomańska jako pierwsza Polka zaśpiewała w duecie z Andreą Bocellim, zajęła drugie miejsce w "Twoja twarz brzmi znajomo", śpiewała na ścieżce dźwiękowej "Krainy lodu" i dostała się do obsady "M jak miłość".

Z serialem Dwójki była związana przez 9 lat. Jej bohaterkę spotkał jednak tragiczny koniec w grudniu 2021 r. Produkcja zdecydowała, że ona i Tomasz Oświeciński muszą odejść.

- Myślę, że pewnie nie zdecydowałabym się sama na rozstanie z serialem, ale na szczęście nie ja podejmuję takie decyzje, a czasem potrzeba w życiu zmiany, żeby otworzyły się nowe drzwi. Będę serial wspominała najcieplej – mówiła później Szomańska.

Rozstanie z "M jak miłość" nie było dla niej końcem świata. Szomańska cały czas prezentuje swój talent muzyczny i wokalny. Wystąpiła m.in. w widowisku telewizyjnym "Zakochany Mickiewicz", wyreżyserowanym przez jej obecnego partnera Marcina Kołaczkowskiego. Małżeństwo z Janem Radwanem zakończyło się w 2010 r., a rok później przyszedł na świat jej syn Władysław.

Ostatnio można ją było oglądać w programie TVP "Wiesz czy nie wiesz?", a także na deskach Teatru Syrena w nowym musicalu "SIX".