Ola Jordan niebawem zostanie mamą. Wprost rozkwita w ciąży
Ola Jordan niebawem zostanie mamą. Szczęśliwa tancerka systematycznie dokumentuje, jak zmienia się w ciąży. Nie da się ukryć, jest w świetnej formie i wygląda kwitnąco!
Ola Jordan dała się poznać szerszej publiczności jako jurorka rodzimej edycji "Tańca z gwiazdami". Wcześniej podbiła serca widzów na Wyspach, występując w brytyjskiej wersji. Tuż przed jubileuszową serią w Polsacie media obiegła wieść, że za stołem jurorskim zabraknie sympatycznej tancerki.
Jordan miała ważny powód, by wycofać się na jakiś czas z zawodowego życia. Na początku września podzieliła się z fanami radosną nowiną. Już niebawem zostanie mamą. Tancerka nie kryła, że długo starali się wraz z mężem o dziecko. W rozmowie z magazynem "Hello!" mówiła, że kiedy prawie straciła nadzieję, udała się z mężem do kliniki specjalizującej się w leczeniu niepłodności. Wtedy lekarz uświadomił ją, że dzięki metodzie in-vitro istnieje cień szansy, by została mamą.
W końcu jej marzenie się spełniło. O drodze do macierzyństwa opowiedziała, udzielając wywiadu wraz z mężem magazynowi "Hello". Dodatkowo opublikowała na Instagramie post, w którym potwierdziła, że jest w ciąży. - Tak naprawdę nie mogę uwierzyć, że to piszę, ale jestem szczęśliwa mogąc przekazać, że wraz z Jamesem spodziewamy się dziecka. Oboje jesteśmy bardzo podekscytowani, że w naszej rodzinie pojawi się maleństwo – napisała.
Teraz systematycznie zamieszcza zdjęcia, na których uwiecznia, jak zmienia się w ciąży. Ciążowy brzuszek tancerki jest coraz większy, co skutecznie przykuło także uwagę brytyjskich mediów. "Daily Mail" podkreśla, że Jordan mimo swojego stanu nie zwalnia jeszcze tempa i pracuje w The Harlequin Theatre. Tancerka zaś pochwaliła się ostatnio zdjęciem zrobionym w trakcie przerwy od prób. Na pierwszy rzut oka widać, że promienieje i kwitnie w ciąży.
Przewiduje się, że pociecha Oli Jordan i jej męża, Jamesa, przyjdzie na świat w marcu. Nie pozostaje nic innego, jak życzyć zdrowia przyszłej mamie i maleństwu i trzymać kciuki za pomyślne rozwiązanie!