Ojciec Mateusz oskarżony o romans i morderstwo. Wybuchnie skandal!
[GALERIA]
"Ojciec Mateusz" to kryminalno-obyczajowy serial emitowany od 2008 roku przez TVP1. Artur Żmijewski wciela się w nim w tytułowego księdza Mateusza Żmigrodzkiego, który jako detektyw-amator próbuje rozwikłać zagadkowe przestępstwa w Sandomierzu. Produkcja cieszy się niesłabnącą popularnością.
W jednym z październikowych odcinków nowego sezonu "Ojca Mateusza" wydarzy się coś, co z pewnością zaskoczy niejednego fana produkcji. Ksiądz Mateusz zostanie bowiem oskarżony o morderstwo i romans z młodą mężatką. Mieszkańcy Sandomierza odwrócą się od proboszcza i będą przekonani o jego winie. Czy ksiądz Żmigrodzki mógł się dopuścić takiej zbrodni?
Niespodziewany splot zdarzeń
Uwikłany z zabójstwo
Z podbitym okiem i rozciętą wargą Marta Czaja wraca na plebanię po kilku godzinach. Natalia Borowik (Kinga Preis), gospodyni proboszcza, proponuje kobiecie nocleg. Następnego dnia rano ksiądz Mateusz idzie do domu pobitej parafianki. W mieszkaniu dostrzeże opartego o biurko Andrzeja Czaję, który będzie miał wbity w plecy nóż.
Kto zabił?
Po małej mieścinie wieści szybko się rozchodzą, a Sandomierzanie zaczynają plotkować. Jedna z sąsiadek Czajów będzie zarzekać się, że proboszcz miał z Martą romans. Dojdzie też do wniosku, że to pewnie zakochany ksiądz zamordował Andrzeja Czaję, aby pozbyć się konkurenta. Parafianie zaczynają domagać się aresztu dla ojca Mateusza. Mł. insp. Orest Możejko (Piotr Polk) wezwie Żmigrodzkiego na przesłuchanie. Czy księdzu uda się oczyścić z zarzutów?