"Ojciec Mateusz": Michał Piela, serialowy Mieczysław Nocul, schudł 30 kg. Jak mu się to udało?
Michał Piela zasłynął jako postawny policjant z serialu "Ojciec Mateusz". Teraz to już przeszłość! Odmieniony wizerunek sprawił, że fani zaczęli niepokoić się o dalsze losy serialowego Nocula w hicie Jedynki. Czy jedna z ulubionych postaci zniknie z serialu?
Przez metamorfozę musi pożegnać się z hitem Jedynki?
Teraz trudno go rozpoznać
Piela zawsze był postawnym mężczyzną. Przy wzroście 196 centymetrów ważył około 120 kilogramów. Wydawało się jednak, że nadprogramowa tusza mu nie przeszkadza. Sam zapewniał, że nie stosuje żadnych diet, bo nie chce stać się ich niewolnikiem. Najwyraźniej zmienił jednak zdanie, bo to właśnie m.in. żywieniowym wyrzeczeniom zawdzięcza swój odmieniony wygląd.
Pozbył się nadwagi
Piela pojawił się w nowym wydaniu podczas prezentacji jesiennej ramówki TVP. Teraz wiemy, jak udało mu się pozbyć nadwagi.
"To dzięki ciężkiej pracy z trenerem i odpowiedniej diecie" - czytamy w tygodniku "Twoje Imperium".
Dlaczego gwiazdor "Ojca Mateusza" nagle zmienił zdanie i zdecydował się zrzucić kilkadziesiąt kilogramów?
Takie zdjęcia to już przeszłość
O wszystkim zadecydowały podobno względy zdrowotne.
Aktor nie miał zamiaru chwalić się w mediach postępami swojej walki z nadwagą. Dopiero, gdy udało mu się osiągnąć imponujący efekt, zaprezentował się lżejszy o 30 kilogramów.
Nie pozostał jednak sam w zmaganiach o nowych wygląd. Okazuje się, że na każdym kroku Pielę wspierała serialowa ekipa.
Od dawna pracuje nad formą
- Michał pracuje nad sylwetką już bardzo długo. Jesteśmy z niego bardzo dumni, widząc efekty - wyznała na łamach "Twojego Imperium" Jolanta Trykacz z firmy produkującej "Ojca Mateusza".
Jednocześnie uspokoiła fanów odnośnie przyszłości Pieli w serialu.
Wszystko było dokładnie zaplanowane
Wydawało się, że tak ogromna zmiana wyglądu nie pozwoli aktorowi kontynuować pracy na planie hitu Jedynki. Trykacz ujawniła jednak, że metamorfoza była zaplanowana z twórcami serialu i zostanie wpleciona w scenariusz.
Wiele wskazuje na to, że będziemy mogli zobaczyć jak serialowy Nocul wyciska siódme poty i z dnia na dzień traci kilogramy. W nadchodzącym sezonie "Ojca Mateusza" aspiranta czekają zatem trudne chwile.