Ogromny sukces "You can dance"

Średnia oglądalność piątej serii „You Can Dance” wyniosła 3 mln widzów przy udziale na poziomie 23,30 proc. w grupie 4+ i 26,05 proc. w komercyjnej 16-49 – wynika z danych Nielsen Audience Measurement przygotowanych dla Wirtualnemedia.pl.

W czasie nadawania tanecznego programu (środy o 21.30) telewizja TVN była liderem rynku, zarówno w grupie 4+ jak i w 16-49. Na drugim miejscu wśród wszystkich widzów uplasowała się TVP 2, emitująca wtedy głównie filmy fabularne, a także „Punkt widzenia” i „Historie prawdziwe” – jej udział wyniósł 15,39 proc. Dalej znalazły się: TVP 1 (m.in. filmy, mecze piłki nożnej, „Misja specjalna”, „Duch w dom”; 14,91 proc.) i Polsat (filmy i mecze Ligi Mistrzów; 13,59 proc.). W grupie 16-49 drugie miejsce zajął Polsat.

Piąta edycja „You Can Dance” miała o 490 tys. widzów więcej niż emitowana wiosną 2009 roku czwarta seria. W klasyfikacji wszystkich odsłon talent-show zakończona właśnie edycja zgromadziła tyle samo oglądających co najpopularniejsza dotąd druga seria, ale nieco niższe były jej udziały w rynku.

Wpływy reklamowe z piątej odsłony programu wyniosły 33,2 mln zł. Było to o 3,2 mln zł więcej niż przy czwartej serii (dane cennikowe, bez rabatów).

Z danych telemetrycznych wynika, że „You Can Dance” oglądały głównie kobiety, widzowie w wieku od 25 do 39 lat oraz od 50 do 59 lat, mieszkańcy miast oraz osoby z wykształceniem średnim i wyższym.

Zwycięzcą piątej edycji programu głosami widzów został Kuba Jóźwiak, ale dzięki sponsorowi bilet do szkoły tanecznej na Broadwayu obok niego otrzymała też Paulina Figińska, która zajęła drugie miejsce.

TVN planuje kolejną, szóstą edycję „You Can Dance”. Castingi do niej ruszą w grudniu ub.r., zaś program pojawi się na antenie wiosną 2011 roku.