Ogromna nerwowość w "Barwach szczęścia"

W "Barwach szczęścia" robi się naprawdę nerwowo. Wszystko rozgrywa się w trójkącie Marta, Robert i Piotr. Czy granica zostanie przekroczona?

Ogromna nerwowość w "Barwach szczęścia"
Źródło zdjęć: © AKPA

15.12.2009 15:55

Zacznijmy od tego, że w mieszkaniu Walawskich zjawi się Piotr. Pech chce, że w tym samym momencie do Marty zadzwoni Robert, co spowoduje, że Piotr wpadnie w prawdziwą furię. Zostanie przez Martę wyrzucony. Tymczasem Robert coraz mocniej zbliża się do Marty.

Zaprosi ją na squasha, a po skończonej grze Marta zaprosi go do siebie, by wykąpać się po grze. Powód? W hali są nieczynne prysznice, a gdzieś trzeba się umyć. Niespodziewanie do drzwi ktoś dzwoni.

Romanowski owinięty w ręcznik po prysznicu otwiera drzwi. W progu staje Piotr, który uderza rywala. Teraz już ma pewność, że traci Martę na zawsze. Tymczasem Piotr proponuje kobiecie stały związek i wyznaje jej miłość.

Co na to Walawska? Zapraszamy do oglądania kolejnych odcinków "Barw szczęścia".

Zobacz także:

[

SZOKUJĄCE ZAROBKI DZIECIĘCYCH GWIAZD ]( /gid,5162,img,204006,fototemat.html )
[

GRZECZNE DZIEWCZYNKI NA "NAGICH" OKŁADKACH ]( /gid,5715,img,216369,fototemat.html )
[

ONE ROMANSOWAŁY Z REŻYSEREM "M JAK MIŁOŚĆ' ]( /gid,5657,img,215002,fototemat.html )
[

ALKOHOLOWE WYBRYKI GWIAZD ]( http://film.wp.pl/szokujace-wybryki-pijanych-gwiazd-6025285188666497g )

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)