Odmieniona Małgorzata Tomaszewska. Nowa fryzura spodobała się w "Pytaniu na śniadanie". Ale kolega z show mocno się naraził

Małgorzata Tomaszewska zmieniła fryzurę, ale efektem, co zaskakujące, nie pochwaliła się w sieci. Na jej profilu instagramowym nie ma relacji z wizyty u fryzjera, zdjęć, nie ma więc też zachwytów nad nowym wizerunkiem. Ale o ochy i achy zadbała redakcja "Pytania na śniadanie". Tomaszewska stawiła się na planie show już odmieniona. "Jesteśmy zachwyceni" - czytamy na instagramowym koncie śniadaniowego programu TVP. A to nie koniec.

Olek Sikora, kolega Tomaszewskiej z show, powiedział na nagraniu, które znalazło się w sieci: - Ten wtorek to nie byle jaki wtorek, ponieważ Małgorzata zmieniła fryzurę.

- Jak wam się podoba? - zapytała fanów prezenterka.

Sikora dodał przekornie: - Grzywka Małgorzaty, hit czy kit?

To nie spodobało się dziennikarce, która posłała mu mordercze spojrzenie, więc Aleksander szybko oznajmił: - Mnie się podoba, pięknie jest.

- Ty już się lepiej nie odzywaj - rzuciła Tomaszewska.

Wcześniej gwiazda TVP nosiła proste włosy, czesała się z przedziałkiem. Teraz ma grzywkę, która okala jej smukłą twarz. Przed wejściem na wizję długie włosy Małgorzaty uczesano w koński ogon.

Jak internauci ocenili metamorfozę 33-latki? "Pięknie", "Ślicznie", "Małgosia zawsze bardzo piękna", "Bardzo dziewczęca", "Przepiękna grzywka. Mi się bardzo podoba" - komentowali widzowie.

Ale były i inne głosy: "No nie wiem", "Lepiej bez grzywki". Niektórzy twierdzili też, że grzwka jest doczepiona.

Jak wam się podoba?