Obejrzeli kultowy film i zamordowali jej rodzinę. Zbrodnia wstrząsnęła krajem
Poznali się na portalu internetowym. Ona skłamała, że ma 15 lat, on uważał, że jest 300-letnim wilkołakiem. Po obejrzeniu "Urodzonych morderców" dopuścili się straszliwej zbrodni. O jej szczegółach opowiada kolejny odciek emitowanego przez Telewizję WP dokumentu "Dzieci, które zabijają".
22.05.2019 | aktual.: 30.05.2019 14:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Morderstwo rodziny Richardsonów to jedna z najgłośniejszych spraw kryminalnych w historii kanadyjskiego wymiaru sprawiedliwości.
Na ławie oskarżonych zasiadła 12-letnia Jasmine i jest 23-letni chłopak Jeremy Steinke. Para odpowiadała za zamordowanie rodziców dziewczynki oraz jej 8-letniego brata.
Ciała Marca, Debry i małego Tylera Jacoba znaleziono 23 kwietnia 2006 r. w ich domu w Albercie. Wszyscy zostali zasztyletowani. Przybyłych na miejsce policjantów zaalarmował fakt nieobecności córki zamordowanej pary.
Aresztowano ją następnego dnia w miejscowości położonej 130 km dalej. Służby zatrzymały też jej chłopaka. Oboje zostali oskarżeni o morderstwo. 3 maja zatrzymano ich koleżankę, 19-letnią Kacy Lancaster, której postawiono zarzut współpracy – podwiozła parę na miejsce zbrodni i pomogła pozbyć się narzędzia zbrodni.
Sprawa morderstwa rodziny Richardsonów odbiła się głośnym echem w kanadyjskich mediach. Szybko zaczęły wychodzić na jaw motywy zbrodni oraz szczegóły związku młodych przestępców.
Jasmine i Jeremy poznali się dzięki stronie VampireFreaks.com., choć znajomy chłopaka utrzymywał, że pierwszy raz spotkali się na koncercie. Jedno jest pewne: dziewczynka od początku utrzymywała, że ma 15 lat.
Jeremy uchodził za dziwaka. Wmawiał znajomym, że jest 300-letnim wilkołakiem i kocha pić krew. Nosił nawet na szyi mały flakonik z czerwoną zawartością.
Rodzice Jasmine sprzeciwiali się związkowi ze względu na zbyt dużą różnicę wieku. I to miał być właśnie główny motyw morderstwa.
Podczas rozprawy wyszło też na jaw, że niedługo przed popełnieniem zbrodni Steinke oglądał z przyjaciółmi "Urodzonych morderców" Olivera Stone'a.
Potem chwalił się, że chce wraz z ukochaną powtórzyć "wyczyny" tytułowej pary, ale bez zabijania brata dziewczyny.
Jasmine została skazana na 10 lat więzienia. To najwyższy wyrok za zabójstwo, jaki może dostać obywatel Kanady poniżej 14. roku życia. Kiedy ogłaszano wyrok, miała 13 lat i była najmłodszą osobą w historii kraju, skazaną za potrójne morderstwo pierwszego stopnia.
Jeremy Steinke został w 2008 r. skazany na potrójne dożywocie. Po 25 latach odsiadki może starać się o przedterminowe zwolnienie. Zarzuty wobec Kacy Lancaster zostały oddalone.