O.S.T.R nigdy nie pójdzie do show Wojewódzkiego. Przez to, co zrobił jego ojciec
Raper w ostatnim wywiadzie wyjaśnił, dlaczego nigdy nie wziął udziału w programie Kuby Wojewódzkiego i czemu to się nie zmieni. Szalę goryczy przelała przeszłość ojca gwiazdora TVN.
Adam Ostrowski, znany pod pseudonimem O.S.T.R., to jedna z ikon polskiej sceny hip-hopowej. Występuje na scenie już od ponad 25 lat. Popularny raper jest laureatem pięciu Fryderyków oraz autorem 20 albumów. Mimo to stosunkowo rzadko pojawia się w mediach.
Niedawno muzyk był gościem podcastu Żurnalisty. Odpowiedział na pytanie, dlaczego nigdy nie gościł w programie Kuby Wojewódzkiego. Raperowi nie podoba się styl prowadzenia programu, ani fakt, że jako gość nie ma wpływu na montaż odcinka ze swoim udziałem.
- Ponieważ jest wiele rzeczy, które nas różni. Nie szydzę dowcipem ze swoich gości, którzy przychodzą do mnie do domu. I też nie chciałbym, żeby ktoś ze mnie szydził, jeśli ja przychodzę do niego - zaczął mówić O.S.T.R.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Powodów jest jednak więcej. Głównym z nich ma być fakt, że ojciec Kuby Wojewódzkiego, który był prokuratorem, skazał jednego z członków rodziny rapera.
- Ja jestem z domu, który był stricte solidarnościowy i wolnościowy, pan Kuba niestety ma przeszłość trochę bardziej socjalistyczną, więc tutaj nie mógłbym zrobić tego swoim rodzicom, ponieważ członkowie mojej rodziny mieli problem z jego tatą i jego zajęciem, które uprawiał. Wręcz byli skazani przez daną osobę - wyjawił O.S.T.R.
Przypomnijmy, że nieżyjący już Bogusław Wojewódzki był prokuratorem. Dziennikarz TVN nigdy publicznie nie mówił o swoim ojcu i jego roli w PRL-owskim systemie.