O Ewelinie z "Warsaw Shore" znowu jest głośno. Zrobiła sobie tatuaż, który wzywa o pomstę do nieba
Ewelina z "Warsaw Shore" lubi być w centrum uwagi. Lubi także "upiększać" swoje ciało. Kiedy medycyna estetyczna i wszelkiego rodzaju zabiegi poprawiające urodę przestały jej wystarczać, zrobiła "to". Tatuaż, który widnieje nad jej dekoltem budzi niepokój.
22.08.2018 | aktual.: 22.08.2018 13:49
Kiedy wydawało się, że Ewelina z "Warsaw Shore" pokazała już wszystko, wtedy na jej ciele pojawiło się "to". Tatuaż, którym zdecydowała się "ozdobić" swoje ciało nie wygląda zbyt korzystnie. A szkoda, bo Ewelina to naprawdę atrakcyjna dziewczyna.
Jeszcze jakiś czas temu rozpływaliśmy się nad metamorfozą "Ewel0ny", bo tak brzmi jej medialny pseudonim. Dziewczyna przeszła serię zabiegów upiększających, które co by nie mówić, korzystnie wpłynęły na jej poprawę wizerunku. Jednak jej najnowsza ingerencja we własne ciało nie wypadła naszym zdaniem zbyt korzystnie.
- Wiara, nadzieja, Miłość - te trzy dumne hasła od teraz zdobią dekolt "Ewel0ny".
Zarówno nas, jak i wielu internautów, którzy rzewnie komentują jej fotkę, zastanawia kilka kwestii.
Po pierwsze, dlaczego tatuaż wygląda tak mało profesjonalnie? Prawdopodobnie był to zamierzony efekt, ale na pierwszy rzut oka, nie wygląda to zbyt dobrze.
Zastanawia nas, skąd pomysł na tak patetyczne hasła na dekolcie?
Po trzecie i ostatnie, dlaczego celebrytka zdecydowała się zrobić tatuaż latem? Bardzo dużo mówi się o szkodliwości, którą niesie tatuowanie się, kiedy za oknem są upały, a promieniowanie słoneczne jest największe.
Zobacz także
Tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi. Ewelina jednak wydaje się być zadowolona ze swojego tatuażu. W końcu to jej ciało.