O czym marzy gosposia z "Plebanii"?
Katarzyna Łaniewska stała się oprócz Włodzimierza Matuszaka największym symbolem serialu "Plebania". W rozmowie z "Tele Tygodniem" zdradza jakie są jej największe marzenia.
17.08.2010 11:27
W serialu jak i w życiu aktorka może pochwalić się wnukami. Jak mówi co roku powtarza prawdziwemu wnukowi Mateuszowi, że najlepszym prezentem dla niej byłoby małe dziecko, czyli prawnuk.
- Odpowiada, żebym na niego nie liczyła, ale od roku ma pannę, to kto wie, może i zostanę prababcią - wyjawia w tygodniku "Tele Tydzień".
Okazuje się, że pani Katarzyna jest wciąż młoda duchem i dba o swoją formę fizyczną.
- Inwestuję w starość! chodzę raz w tygodniu na pływalnię i codziennie się gimnastykuję. (...) A ze sportów to zostało m igranie w brydża - zaznacza aktorka.
Od września tymczasem na antenie pojawią się nowe odcinki serialu "Plebania". Stęsknieni widzowie z pewnością nie mogą się już doczekać.