Nowy konflikt w show-biznesie? Samusionek żali się na Korcz: "Rozstawia ludzi po kątach"
[Galeria]
Aktorka postanowiła wyznać w tabloidzie, co leży jej na sercu. Okazuje się, że współpraca ze starszą koleżanką na planie "Na Wspólnej" może nie należeć do najprzyjemniejszych.
Anna Samusionek i Anna Korcz grają od wielu lat w serialu "Na Wspólnej". Co więcej, mają dużo scen razem, ponieważ w produkcji są rodziną. Samusionek jest synową Korcz, dlatego mała jest szansa na wyeliminowanie ich wątku ze scenariusza. Okazuje się jednak, że producenci mogą mieć niezły orzech do zgryzienia.
Zmowa milczenia
Zdaniem Samusionek, Korcz dała już w kość wielu pracownikom. Aktorka postanowiła jednak przerwać zmowę milczenia.
- Anna jest bardzo mocna i trudna. Jest silniejsza ode mnie, ustawia wszystkich po kątach i żąda od wielu osób podporządkowania. Musi dominować. Ja jestem mało konfliktowa i nie potrafiłabym się zachowywać tak jak ona, bo nie jest to łatwe i może być przez ludzi źle odbierane - powiedziała w rozmowie z "Faktem".
To jednak nie wszystko!
Wspólne sceny
Korcz i Samusionek mają wiele wspólnych scen. Podobno nie wszystkie kończą się dobrze.
- Gdy mnie w serialu policzkowała, to nieźle mi się oberwało - wspomina gwiazda.
Wybitna aktorka
Samusionek nie chce jednak aż tak demonizować koleżanki z planu. Na koniec dodaje:
- Ja na nią nie narzekam, bo pracuje nam się dobrze. To wielka osobowość i charakter.
Myślicie, że Anna Korcz odpowie na ten atak?