Nowy hit Netfliksa. Była jak Robin Hood. Oszukiwała tylko bogatych

Limitowany serial "Kim jest Anna?" oparty został na faktach. Źródłem inspiracji dla jego twórców był artykuł w "New York Magazine", którego autorka podążała tropem tajemniczej dziewczyny robiącej furorę w środowisku nowojorskich elit. Jessica Pressler w materiale "How Anna Delvey Tricked New York's Party People" opisała historię młodej kobiety, która podając się za dziedziczkę wielkiej, niemieckiej fortuny, zdobyła zaufanie najbogatszych ludzi w mieście. Artykuł dziennikarki spotkał się uznaniem nie tylko dlatego, że śledził losy oszustki. Pokazał także jak naiwna i łatwowierna może być nowojorska elita, która cały świat postrzega i ocenia przez pryzmat bogactwa.

Anna Sorokin, ukrywająca się pod pseudonimem Anna Delvey, dwudziestokilkuletnia naciągaczka, stałą bywalczynią nowojorskich salonów, wystawnych imprez i świetną partią dla dziedziców nowojorskich fortun. Przez ładnych kilka lat prowadziła luksusowe życie za cudze pieniądze. Dziewczyna znikąd potrafiła jednak nie tylko wyłudzać środki finansowe, ale także aspirowała do bycia mecenasem sztuki, kreatorką trendów nowojorskiej socjety.

Serial "Kim jest Anna?" miał premierę 11 lutego. Rozkręcał się dość powoli. Podczas pierwszego weekendu jeszcze nie podbił publiczności, ale kolejne dni okazały się dla niego rewelacyjne. Pierwszy pełny tydzień (14-22 lutego) zakończył rekordowym wynikiem. Był wówczas oglądany przez 196 mln godzin. Jest to najlepszy rezultat w historii pośród anglojęzycznych seriali emitowanych na Netfliksie. Dla porównania, drugi sezon "Wiedźmina" w analogicznym czasie osiągnął wynik w granicach 170 mln godzin.

"Kim jest Anna?" ma wielką szansę, aby stać się drugą najpopularniejszą produkcją Netfliksa w historii. Na czele tego zestawiania znajduje się oczywiście "Squid Game", który jeszcze przez długi czas "orbitować" będzie całkowicie poza zasięgiem innych produkcji. Koreański serial w czasie pierwszego pełnego tygodnia był oglądany przez blisko 450 mln godzin.

Nie ulega wątpliwości, że "Kim jest Anna?" w znacznym stopniu sukces swój zawdzięcza "Oszustowi z Tindera", który kilka dni wcześniej miał premierę na platformie streamingowej. Dokument wzbudził zainteresowanie widzów tematem związanym z naciąganiem i oszukiwaniem ludzi. W Polsce "Kim jest Anna?" na czele listy przebojów Netfliksa znajduje się już 13 dni z rzędu.

Produkcja platformy streamingowej jest serialem limitowanym (składa się z 9 odcinków), opowiada zamknięta historię, więc drugiego sezonu nie należy się spodziewać.