Nowość Netfliksa. Zrobili serial na podstawie polskiego hitu

"Cyberpunk 2077", produkcja polskiej firmy CD Project, miała premierę pod koniec 2020 r. Nie wszystko poszło po myśli jej twórców. Gra zawierała bardzo dużo błędów, nie działała poprawnie na wszystkich konsolach. Jednak i tak cieszyła się dużą popularnością. Mimo swoich niedoskonałości była jedną z najciekawszych pozycji na rynku gier wideo w ostatnich latach.

Zgodnie z raportem podsumowującym ubiegły rok, sprzedaż "Cyberpunka 2077" przekroczyła już 18 mln kopii. Wpływy ze sprzedaży gry na całym świecie sięgnęły już ponad miliard dolarów. Dzięki temu przychód CD Projekt w ubiegłym roku wyniósł 888 mln złotych, a zysk sięgnął ponad 200 mln złotych. Jak widać, wbrew prognozom analityków, polska spółka radzi sobie całkiem dobrze.

Wielkim wyróżnieniem dla polskiej produkcji był fakt, że w projekt zaangażował się hollywoodzki gwiazdor Keanu Reeves, który nie tylko stał się jedną z postaci w grze, ale także reklamował w mediach "Cyberpunk 2077". Reeves zagrał Johnny'ego Silverhanda, celebrytę-cyborga, który w pewnym momencie towarzyszy bohaterowi podczas jego podróży.

Bez wątpienia "Cyberpunk 2077" stał się również wydarzeniem kulturowym. Czego potwierdzeniem jest serial anime, który powstał w japońskiej firmie Studio Trigger na zlecenie największej platformy streamingowej.

"Cyberpunk: Edgerunners" będzie zamkniętą, dziesięcioodcinkową historią o dzieciaku z ulicy, który próbuje przetrwać w mieście przyszłości. Chłopak ma obsesję na punkcie technologii i modyfikacji ciała. Nie mając wiele do stracenia, postanawia stać się przestępcą — najemnym banitą, znanym jako Cyberpunk.

Premiera "Cyberpunk: Edgerunners" została zaplanowana na wrzesień tego roku.

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.