Nowość Netfliksa. Widzowie mówią wprost: "wspaniały aktor"
Benedict Cumberbatch jest jednym z tych nielicznych aktorów, który odnosi sukcesy jednocześnie w teatrze, w telewizji, na platformach streamingowych oraz w kinach. Najnowsza produkcja z jego udziałem nosi tytuł "Eric". Netflix zaprezentował właśnie premierowy zwiastun serialu.
Nie można powiedzieć, że przed "Sherlockiem" Benedict Cumberbatch był nieznanym aktorem, nie ulega jednak wątpliwości, że serial BBC w 2010 roku uczynił z niego gwiazdę. Na początku europejską, ale kilka lat później Brytyjczyk był już także ceniony w Hollywood. Role Khana w "Star Treku" oraz Doktora Strange na pewnie nie należą do najwybitniejszych kreacji Cumberbatcha, ale przyniosły mu ogromną popularność.
Urodzony w Londynie aktor od blisko dziesięciu lat regularnie występuje w ekranizacjach komiksów Marvela, co nie przeszkadza mu w twórczym rozwijaniu swojej kariery. Co ciekawe, nawet w produkcjach platform streamingowych, które na ogół nie mają dobrej prasy, potrafi stworzyć wybitną kreację na miarę Oscara. No, prawie na miarę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eric | Official Trailer | Netflix
W 2022 roku za rolę w filmie Netfliksa "Psie pazury" otrzymał drugą w swojej karierze nominację do nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej. Przegrał z Willem Smithem ("King Richard: Zwycięska rodzina"). Wiele osób uważa, że nie był to sprawiedliwy werdykt.
30 maja widzowie będą mogli zobaczyć nową produkcję Netfliksa z Benedictem Cumberbatchem - sześcioodcinkowy serial pt. "Eric". Będzie on opowiadał historię ojca desperacko poszukującego swojego dziewięcioletniego syna, który zaginął w drodze do szkoły. Vincent, znany nowojorski lalkarz oraz twórca popularnego programu telewizyjnego dla dzieci, stopniowo popada w coraz głębszą rozpacz. Przepełniony poczuciem winy, postanawia ożywić w telewizji niebieską lalkę potwora o imieniu Eric z rysunków syna, przekonany, że dzięki temu Edgar wróci do domu.
Zwiastun serialu spotkał się z dużym zainteresowaniem w internecie. Z komentarzy jasno wynika, że Benedict Cumberbatch ma bardzo dużo fanów, którzy uwielbiają oglądać go na małym lub dużym ekranie. "Jeśli występuje w nim Benedict, to oglądam", "Jeden z najlepszych aktorów, na pewno obejrzę", "Kocham go, nie mogę się doczekać", "Wspaniały aktor, nawet w słabszych filmach trzyma klasę" – czytamy w komentarzach.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkładamy na czynniki pierwsze fenomen "Reniferka", przyglądamy się skandalom z drugiej odsłony "Konfliktu" i zachwycamy się zaskakującą fabułą "Sympatyka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: